Piotrkowski OSiR przechowalnią przestępcy!

Pracownik piotrkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piotrkowie Trybunalskim, Andrzej Ziębakowski pod koniec kwietnia br. został skazany prawomocnym wyrokiem na 20 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Ziębakowski, pełniący równocześnie funkcję wiceprezesa KS „Concordia” i jego wspólnik, Dariusz Dzwonnik, prezes tegoż klubu, od 12.04.2006 roku do 12.02.2007 r., wyłudzili od Urzędu Miasta Piotrkowa na rzecz „Concordii” kwotę 8 tys. 535 zł.

Przypomnę, że wcześniej, bo w grudniu 2012 roku sąd pierwszej instancji uznał obu prezesów winnych zarzucanych im czynów, jednak działacze odwołali się od tej decyzji. Mimo to, Ziębakowski cały czas pozostawał pracownikiem OSiR-u.

Jest rzeczą niebywałą, aby osobnik z pełną premedytacją okradający urząd miejski (a więc nas wszystkich płacących lokalne podatki), który utrzymuje jednostkę podległą, jaką jest OSiR, mógł być w niej zatrudniony!

Należy nadmienić, że dyrektor tej instytucji, Leszek Heinzel, również wszedł w konflikt z prawem. Prokuratura zarzuca szefowi OSiR-u i jednemu z jego podwładnych, nadużycie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych podczas przetargu zorganizowanego na zakup tzw. „hali balonowej”.

Sąd rejonowy, który rozpatrywał sprawę w lipcu 2014 roku, uznał, że obaj oskarżeni popełnili zarzucane im czyny, ale postępowanie umorzył ze względu na znikomą szkodliwość czynu. Wkrótce potem prokuratura odwołała się od tej decyzji, a piotrkowski sąd okręgowy nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy z powodu wielu uchybień, jakich dopuścił się sąd pierwszej instancji.

Wychodzi więc na to, że prawdopodobieństwo, iż Heinzel zostanie skazany w procesie karnym jest bardzo duże.

W dniu dzisiejszym “Gazeta Trybunalska” skierowała do dyrektora OSiR-u pismo dotyczące udzielenia informacji publicznej, w którym znalazło się również pytanie:

Czy Panu, jako dyrektorowi placówki utrzymywanej z budżetu miasta nie przeszkadza, że Andrzej Ziębakowski, skazany prawomocnym wyrokiem w procesie karnym za przestępstwo na szkodę gminy Piotrków, nadal pracuje w podległej Panu jednostce?

Takie samo pytanie zadaliśmy prezydentowi Piotrkowa Chojniakowi, który jak widać, w 100% toleruje przestępców i oskarżonych w procesach karnych. Mało tego, Marzena Ziębakowska wpłaciła datek na kampanię wyborczą Chojniaka i jego ugrupowania > link.

To wszystko dzieje się na oczach mieszkańców, do których nie docierają informacje ważne z punktu widzenia społecznego, bo cała uwaga funkcjonariuszy samorządowych skupia się na budowaniu nieprawdziwego obrazu miasta przy pomocy narzędzi, na utrzymanie których urząd rokrocznie przeznacza ogromne sumy pieniędzy > link.

Do sprawy Ziębakowskiego i Heinzla na pewno powrócimy.

→ Mariusz Baryła

08.07.2015

• foto: Gazeta Trybunalska

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.