Marek Domaracki poseł na Sejm VII Kadencji, obecnie kandydat na posła z ramienia postkomunistycznego SLD ma ciekawą pasję. Zbiera i udostępnia w internecie fotografie, na których widnieje on w towarzystwie wyjątkowo cynicznych, zakłamanych, amoralnych i fałszywych działaczy komunistycznych.
Działalność posła, który trafił do Sejmu z listy Palikota, jest jedną z najbardziej przykrych kart w historii nie tylko polskiego parlamentaryzmu, ale także miasta Piotrkowa Trybunalskiego. To właśnie przez takich osobników Piotrków jest postrzegany jako siedlisko dewiantów, psychopatów, przestępców seksualnych i alkoholików.
Kiedy w wyszukiwarkę internetową wpiszemy jego imię i nazwisko pojawiają się tytuły następujących artykułów: Poseł Marek Domaracki drwił z Jana Pawła II – SE.pl, Skandal! Oto jak poseł Palikota szydzi z kanonizacji, „Wolałbym bzyknąć kozę niż posłankę Pawłowicz”. Poseł Twojego Ruchu poszedł o krok za daleko, Żenujący spektakl posła od Palikota podczas transmisji …, Poseł Domaracki modlił się do telewizora. Niesmaczna kpina z kanonizacji, Posłowie Ruchu Palikota pijani na pikiecie Wolnych Konopii, Ruch Palikota zawiesił troje posłów. Upili się na pikiecie …
Ordynarne zachowanie Domarackiego, jak widać, nie jest dziełem przypadku, lecz w pełni świadomym odkrywaniem swojego charakteru i pochodzenia społecznego. Absolutny brak samokontroli, wyraźna skłonność do nadużywania alkoholu, plugawe, homofobiczne wypowiedzi – taki obraz prezentuje jeden z 460 przedstawicieli narodu polskiego.
W fotograficznych zbiorach Domarackiego brakuje jeszcze zdjęć z m. in. gen. Kiszczakiem i oficerami SB: Piotrowskim i Pietruszką.
→ Mariusz Baryła
22.10.2015
• zdjęcie tytułowe: Marek Domaracki podczas „happeningu” przed telewizorem, 2014 r., źródło: Facebook
