Przyjaciele na scenie, przyjaciele na widowni – tak najkrócej podsumować można piątkowy (29.04.2016 r.) koncert Marka Dyjaka w łódzkiej „Wytwórni”.
Tegoroczny występ twórca zadedykował obecnemu na sali profesorowi sztuki filmowej, wykładowcy PWSFTviT Grzegorzowi Królikiewiczowi (77). W roku 2014 Dyjak zagrał rolę „Ważniaka” w filmie „Sąsiady” wyreżyserowanym przez prof. Królikiewicza.
Na widowni dostrzegliśmy także Jacka Bieleńskiego „Bielasa” (65) – barda, poetę, aktora, którego pieśń pt. „Złota ryba” z muzyką i w interpretacji Marka została wykorzystana w ścieżce dźwiękowej „Sąsiadów” i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych utworów artysty.
Łódzka publiczność kocha Dyjaka. Najlepiej świadczą o tym zawsze pełne sale i długie owacje na stojąco. Tym razem widownia miała okazję usłyszeć kilka piosenek z repertuaru zmarłego 4 lata temu Przemysława Gintrowskiego m. in. „Bimber” „Zmiennicy” i „Autoportret Witkacego” ze słowami Jacka Kaczmarskiego, którego trzy pierwsze zwrotki brzmią tak:
Patrzę na świat z nawyku
Więc to nie od narkotyków
Mam czerwone oczy doświadczalnych królików
Wstałem właśnie od stołu
Więc to nie z mozołu
Mam zaciśnięte wargi zgłodniałych MongołówSłucham nie słów lecz dźwięków
Więc nie z myśli fermentu
Mam odstające uszy naiwnych konfidentów
Wszędzie węszę bandytów
Więc nie dla kolorytu
Mam typowy cień nosa skrzywdzonych SemitówWidzę kształt rzeczy w ich sensie istotnym
I to mnie czyni wielkim oraz jednokrotnym
W odróżnieniu od was którzy Państwo wybaczą
Jesteście wierszem idioty odbitym na powielaczu
Choć utwór powstał w 1981 r., a więc w czasie, gdy Marek Dyjak miał zaledwie 6 lat, wydaje się, jakby został napisany współcześnie, specjalnie dla niego.
Również „Bimber”, którego wykonanie bardzo przypadło publiczności do gustu, sprawia takie samo wrażenie. Natomiast „”Zmiennicy” – kompozycja Gintrowskiego stworzona na potrzeby serialu Stanisława Barei o tym samym tytule – teraz odświeżona przez Marka wyraźnie uzmysłowiła słuchaczom, że posiada głębię znacznie wykraczającą poza tematykę przedstawioną w filmie.
Obok zamieszczamy spis utworów, jakie artysta zaprezentował podczas piątkowego wieczoru. Jak zawsze towarzyszyli mu: Jerzy Małek – trąbka i Marek Tarnowski – pianino, akordeon. Muzycy z każdym kolejnym występem potwierdzają swoją wrażliwość, klasę i umiejętność skupiania na sobie uwagi.
Warto wspomnieć, że materiał na nową płytę Dyjaka został już nagrany i oczekuje na wydanie. Jest także duża szansa, że muzyk wystąpi w kolejnym filmie fabularnym, jednak jest jeszcze za wcześnie, aby pisać o szczegółach.
→ (mb)
4.05.2016
• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska
• więcej o Marku Dyjaku: > tutaj