Kto finansuje radio Strefa FM, czyli warto dobrze żyć z byłym konfidentem

25 lipca 2016 roku Starostwo Powiatowe w Piotrkowie Trybunalskim wysłało w przestrzeń publiczną zaproszenie do składania propozycji cenowych na „realizację kampanii medialnej polegającej na usłudze produkcji i emisji audycji radiowych, promocji projektu pn. „Osobliwości przyrodnicze powiatu piotrkowskiego”.

Do pisma przewodniego dołączono 11 stron opisu, co starostwo chciało usłyszeć w radiu, przeczytać w gazecie i internecie. Miały się tam znaleźć wzmianki o zwierzętach i roślinach takich jak: traszka grzebieniasta mała, lipiennik Loesela, wikłacz nadbrzeżny, długosz królewski, sowa płomykówka, wawrzynek wilczełyko, chrobotek, puszczyk zwyczajny, a także tak pospolitych jak: jeleń, dzik, sarna, daniel, padalec czy bóbr…

Urzędnicy byli tak precyzyjni, że zażyczyli sobie, aby historia jednego ptaka albo krzaka trwała 5 minut i 1,5 minuty i ani sekundy dłużej, a podmiot który mógł się ubiegać o zlecenie musiał być rozgłośnią lokalną posiadającą koncesję KRRiTV. Natomiast gazeta w której miałyby ukazać się zawarte w specyfikacji informacje powinna mieć rozmiar 26,5 x 33 cm i zawierać 12 stron.

Starostwo przyjęło założenie, że najważniejszym kryterium wyboru zleceniobiorcy jest cena, która stanowić winna 70% oceny, a wartość merytoryczna zaledwie 30%. Poza tym usługa nie mogła być droższa niż 30 000 euro, bo wtedy musiałaby obowiązywać już forma przetargu.

Oferty należało składać do dnia 12 sierpnia 2016 r. do godz. 10.15, bo już kwadrans później miał nastąpić wybór podmiotu, który całość zrealizuje.

Pod dokumentami podpisy złożyli: członek zarządu powiatu Sarlej, sekretarz Czerwiński, kierownik Opala i inspektor Zys Alicja, magister.

Wybór oferenta

12 sierpnia punktualnie o godz. 10.30 do sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Piotrkowie Trybunalskim weszły: panna Warchulińska i pani Pawłowska-Uszakow – przedstawicielki agencji reklamowej „Eltom” Tomasz Stachaczyk, które nie okazały zdziwienia, że do zamawiającego wpłynęła tylko jedna oferta na kwotę 123 927, 20 zł, podpisana imieniem i nazwiskiem ich szefa.

Wkrótce sporządzono stosowną umowę, którą oprócz Stachaczyka parafowali: starosta Cubała, wicestarosta Wojtysiak, inspektor Jagiełło, radca prawny Kowalska-Smuga i in.

Komentarz

Jak widać po analizie zamieszczonych poniżej dokumentów rozpoznanie cenowe zostało przeprowadzone prawidłowo. Mógł w nim wziąć udział każdy, kto jest właścicielem lokalnego radia, gazety i portalu internetowego i posiada stosowną koncesję. Jak wiadomo w Piotrkowie i powiecie jest mnóstwo rozgłośni radiowych, więc dziwimy się, że propozycja agencji „Eltom” okazała się bezkonkurencyjna.

Chcemy także zwrócić uwagę na fakt, że Stachaczyk okazał się nadzwyczaj wyrozumiały. Złożył ofertę na 123 927 zł i 20 groszy, choć 25 lipca kurs euro wg tabeli NBP wynosił 4,36 zł, więc mógł przytulić  130,8 tys. zł. Taka postawa zawsze będzie godna pochwały i naśladowania.

Jesteśmy przekonani, że grant przyznany przez byłego esbeckiego konfidenta Cubałę (TW „Okrza”) nie wpłynie na rzetelność materiałów dotyczących starostwa, przygotowywanych przez pracowników Stachaczyka, a sam zainteresowany i jego zastępca Wojtysiak będą tak samo rzadkimi gośćmi audycji prowadzonych przez drugą żonę właściciela Strefy FM Hołubowicz-Stachaczyk jak mgr inż. Krzysztof Chojniak z zawodu nauczyciel.

→ Mariusz Baryła

10.12.2016

• repr.: Gazeta Trybunalska

• czytaj także: > „Chojniak i Stachaczyk – związek władzy i biznesu”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.