Bogusław Mec urodził się 21 stycznia 1947 r. w Tomaszowie Mazowieckim, zmarł 11 marca 2012 r. w Zgierzu. Mieszkał w Łodzi i z miastem tym był bardzo związany.
O szóstej rocznicy śmierci artysty pamiętali organizatorzy tegorocznego Mixera Regionalnego zlecając produkcję koncertu, poświęconego piosenkarzowi, doświadczonemu ekspertowi od spektakli muzycznych – Błażejowi Dymkowi.
8 września przed sceną ustawioną na pasażu Schillera zebrała się publiczność, aby wysłuchać wykonawców chcących oddać hołd swojemu muzycznemu bratu.
Kuba Badach, Skubas, Reni Jusis, Edyta Geppert, Grażyna Łobaszewska, Łukasz Lach, Iza Lach, Małgorzata Hutek, Nikola Kołodziejczyk, Andrzej Adamiak i Marek Dyjak zaprezentowali osiemnaście, doskonale znanych piosenek z repertuaru B. Meca, wśród których znalazły się m. in.: „Na pozór”, „Wrzuć na luz”, „Mały, biały pies”, „Pochodnia”, „Jeśli jesteś” w nowych aranżacjach Wiesława Pieregorólki, którego zespół towarzyszył wokalistom.
Wydarzenie z pewnością na długo pozostanie w pamięci widzów, a to za sprawą ogromnego ładunku sympatii i czułości, jaki emanował z rozświetlonej kolorowymi światłami sceny. Wyraźnie czuło się więź jaka istniała pomiędzy ikoną polskiej piosenki, a nowym pokoleniem solistów.
Grażyna Łobaszewska i, dawno nie widziana, Edyta Geppert, jak zawsze z wielką klasą, dopełniły ten wzruszający wieczór swoimi znakomitymi interpretacjami utworów: „Z wielkiej nieśmiałości”, „Dom, pies i on” oraz „Nie biegnij tak”, „Coś śmiesznego”.
Jako ostatni wystąpił Marek Dyjak. Zaśpiewał „Jej portret”. W oczach, siedzącej na widowni, żony Bogusława Meca – Jolanty – pojawiły się łzy wzruszenia i zniknęły w chwili, gdy publiczność wstała z miejsc i gromkimi brawami pożegnała wykonawców. Za udział w recitalu podziękował jego uczestnikom Piotr Metz – z wielkim taktem prowadzący całość.
→ (mb) / (mk)
21.09.2018
• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska
• więcej o koncertach: > tutaj