Bełchatów. Policyjne uderzenie w narkobiznes

Blisko 11 kg suszu roślin konopi indyjskich oraz 21 krzaków konopi indyjskich przejęli policjanci z Wydziału Kryminalnego bełchatowskiej komendy. Funkcjonariusze zatrzymali także dwóch mężczyzn podejrzanych o przestępstwa narkotykowe.

Funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie w miniony weekend zlikwidowali dwie uprawy marihuany. Działania kryminalnych zaczęły się rankiem 27 września 2019 roku. Namierzyli osoby zajmujące się narkotykowym procederem i przyłapali je na gorącym uczynku.

Najpierw policjanci wzięli pod lupę 44-letniego mieszkańca Szczercowa. W lesie znaleźli uprawę 14 dorodnych krzaków konopi innych niż włókniste. Sam plantator wpadł w ręce funkcjonariuszy, kiedy rozładowywał część ściętych roślin. Podczas przeszukania jego posesji zabezpieczono ponad 10 kilogramów suszu konopi. Część była ukryta w stercie drewna, a część w wiadrze pomiędzy krzakami.

Tego samego dnia kryminalni złożyli wizytę 43-letniemu mieszkańcowi Szczercowa. Policjanci podejrzewali, że mężczyzna mógł posiadać marihuanę. Faktycznie, w jego mieszkaniu znaleziono blisko 300 gramów suszu marihuany. Sprawdzono też inne, wytypowane wcześniej, miejsce pod Bełchatowem. Na łące osłoniętej lasem znajdowała się plantacja. Zabezpieczono tam 7 krzaków konopi indyjskich. W czasie tych działań policjanci zabezpieczyli łącznie 21 krzaków oraz blisko 11 kilogramów suszu zakazanych roślin.

Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty z przepisów Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. 44-latek był w przeszłości notowany i prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. O dalszym losie obu podejrzanych zadecyduje sąd.

Przypominamy, że za uprawę konopi innych niż włókniste grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku znacznych ilości nawet do lat 8. Z kolei posiadanie środków odurzających zagrożone jest karą do 3 lat więzienia, natomiast posiadanie znacznej ilości nawet do 10 lat.

→ KPP Bełchatów / (kk)

30.09.2019

• foto: Policja Bełchatów

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.