Wieża Trybunalska i … jej upadek

Laureatką 44. Złotej Wieży Trybunalskiej – honorowej nagrody przyznawanej przez Towarzystwo Przyjaciół Piotrkowa Trybunalskiego została Ewa Izydorczyk-Grzelak – pedagog Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. I. J. Paderewskiego w Piotrkowie Trybunalskim, dyrygent Piotrkowskiej Orkiestry Kameralnej i Orkiestry PSM.

Wybór Ewy Izydorczyk-Grzelak jest wyjątkowo trafny, choć, w naszej ocenie, zasługuje ona na znacznie więcej niż uznanie towarzystwa wzajemnej adoracji.

Przy okazji przypominamy artykuł red. Baryły pochodzący z 2015 r.

→ (kk)

30.09.2019

• collage: Gazeta Trybunalska


Upadek Wieży Trybunalskiej

Istnieją takie środowiska, które nieustannie spragnione splendoru pozorują jakieś nic nieznaczące działania oraz przyznają rozmaite nagrody, które najczęściej trafiają do rąk osób z najbliższego otoczenia.

Zapewne niewielu mieszkańców Piotrkowa wie, że od 51-lat istnieje taki twór, jak Towarzystwo Przyjaciół Piotrkowa Trybunalskiego, powstałe w okresie głębokiego socjalizmu, za rządów I sekretarza PZPR Władysława Gomułki.

Ma ono siedzibę przy ul. Rycerskiej 6 i składa się z leśnych dziadków, głównie byłych i obecnych pracowników budżetówki, którzy wzajemnie przyznają sobie nagrodę Złotej Wieży Trybunalskiej. Oprócz tego organizują konkurs fotograficzny pn. „Cały Piotrków w kwiatach” i raz w roku, 1 listopada, wychodzą na ulicę z puszkami, aby zebrać pieniądze na renowację cmentarnych pomników, co akurat jest działaniem szlachetnym i godnym pochwały.

Na przestrzeni półwiecza Towarzystwo wydało także 15 książek poświęconych miastu, co daje dobry wynik jednego wydawnictwa raz na 3,5 roku.

Lista dotychczasowych laureatów Złotej Wieży Trybunalskiej przedstawia się następująco: Kazimierz Budzyński, Tadeusz Nowakowski, Jerzy Pokutycki, Jerzy Kisson-Jaszczyński, Michał Fidelus, Irena Kudyba, Aleksandra Matusiakowa, Władysław Hartman, Wincenty Stępień, Mieczysław Strychalski, Rafał Orlewski, Zbigniew Solarz, Barbara Urbańska-Miszczyk, Kazimierz Głowacki, Aleksander Justyna, Marian Sobiechart, Marcin Gąsior, Eugenia Michalska, Zygmunt Stępień, Zbigniew Bujakowski, ks. Tadeusz Pecolt, Augustyn Sztuk, Jerzy Kukulski, Stanisław Piotr Gajda, Zenon Bartczak, Andrzej Tymiński, Małgorzata Gletkier, Agnieszka Illinicz-Kiełkiewicz, Waldemar Domarańczyk, Włodzimierz Pawełczyk, Witold Stawski, o.Gracjan Kubica, Marek Doleciński, Henryk Komar, Jacek Sokalski, Jerzy Patora, Tomasz Stachaczyk, Ireneusz Bochyński, Jerzy Korczak-Ziołkowski.

Jak więc widzimy, znajdują się tutaj osoby o niepodważalnych zasługach dla miasta i nieposzlakowanej opinii jak Tadeusz Nowakowski – długoletni dyrektor Fabryki Maszyn Górniczych „Pioma”, społecznik, popularyzator historii, autor przewodników turystycznych, a przy tym człowiek niezwykle skromny, Jerzy Pokutycki, Zenon Bartczak – legendarni dyrektorzy piotrkowskich szkół średnich, dr Agnieszka Illinicz-Kiełkiewicz – artysta plastyk, pedagog.

Z drugiej zaś strony laureatami Wieży zostali ludzie, których osiągnięcia są albo wątpliwe, albo nie wykraczają poza zakres zawodowych obowiązków, jak w przypadku Marcina Gąsiora – b. dyrektora muzeum, Andrzeja Tymińskiego – szefa piotrkowskiego oddziału TWP, Waldemara Domarańczyka – aktualnego prezesa Towarzystwa, Małgorzaty Gletkier – pierwszego i jedynego dyrektora zlikwidowanego Biura Wystaw Artystycznych.

Odrębną grupę stanowią prawdziwe okazy jak Rafał Orlewski, emerytowany nauczyciel, harcerz, namaszczony na poetę w 1979 r. na potrzeby Centralnych Dożynek, autor kilkunastu grafomańskich książek w zdecydowanej większości wydanych przez nic nie znaczące instytucje, ksiądz Ireneusz Bochyński – reżyser i jedyny aktor przedstawienia zatytułowanego „Dzieci same wchodziły do łóżek dorosłych”, o którym zrobiło się głośno w listopadzie 2013 r. za sprawą skandalicznego wywiadu, wyraźnie usprawiedliwiającego pedofilię oraz Włodzimierz Pawełczyk – były pracownik huty szkła „Hortensja”, aktywny współpracownik komunistycznej służby bezpieczeństwa, który w 1989 r. odnalazł się jako prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska Ziemi Piotrkowskiej, co było wyjątkową obrzydliwością.

Jedynym przedsiębiorcą wyróżnionym przez TPPT jest Tomasz Stachaczyk, inżynier, twórca i właściciel radia „Strefa FM”, wydawca „Tygodnia Trybunalskiego” i portalu „epiotrków”, co też wyraźnie wskazuje, że kapituła przyznająca nagrodę, w pełni świadomie, unika nagradzania osób tworzących miejsca pracy. Ważniejsi, jak widać, są dla niej konsumenci.

W tym roku laureatem Złotej Wieży Trybunalskiej został Bronisław Brylski z wykształcenia nauczyciel plastyki, działacz samorządowy, wiceprzewodniczący Rady Miasta Piotrkowa, nie stroniący od alkoholu koniunkturalista, polityczny lawirant, aktualnie zatrudniony jako z-ca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, dwudziestoosobowe gremium składające się z zarządu TPPT oraz laureatów Złotej Wieży z lat poprzednich nie było w tym przypadku jednomyślne, a uzasadnienie kandydatury Brylskiego, jako osoby, która m in. „ukończyła znaczną ilość kursów i szkoleń” – wielu osobom wydało się, co najmniej śmieszne.

Wybór ten ostatecznie pogrążył Towarzystwo Przyjaciół Piotrkowa Trybunalskiego i wykazał, jak defensywna postawa wobec rzeczywistości, kołtuństwo i partykularne interesy, mogą doprowadziły do ostatecznego rozkładu szczytnej idei nagradzania osób wykazujących się szczególnymi osiągnięciami i nienaganną postawą społeczną i osobistą.

Pozytywny wniosek nasuwa się tylko jeden: Towarzystwo nie wychowuje sobie następców, co w czasie 15-20 lat powinno doprowadzić do naturalnego zgonu organizacji, której formuła działania wyczerpała się ćwierć wieku temu.

→ Mariusz Baryła

25.09.2015

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.