Bełchatów. Odpowiedzą za atak na ratowników medycznych

Bełchatowscy policjanci zatrzymali dwóch agresywnych mężczyzn, którzy grozili śmiercią załodze karetki pogotowia ratunkowego oraz naruszyli ich nietykalność cielesną.  Za swoje skandaliczne zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem.

Do zdarzenia doszło 6 stycznia 2020 roku w Szczercowie przy ulicy Kochanowskiego. Około godz. 12.30 dyżurny bełchatowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o ataku na zespół ratownictwa medycznego. Na miejsce natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. W rozmowie z ratownikami medycznymi policjanci ustalili, że zespół karetki został wezwany do mężczyzny z nagłym zatrzymaniem krążenia. Na miejscu dwaj ratownicy zastali leżącego 35-letniego szczercowianina oraz jego 36-letniego kolegę. Widać było, że są oni pod znacznym działaniem alkoholu.

Po wstępnym rozpytaniu, młodszy z mężczyzn odmówił badania i stał się bardzo agresywny. Używając niecenzuralnych słów zaczął grozić ratownikom, a nawet próbował uderzyć jednego z nich. Jego kompan nie pozostawał dłużny i groził użyciem noża. Wobec zaistniałej sytuacji załoga karetki poprosiła o pomoc patrol policji. Funkcjonariusze zatrzymali krewkich mężczyzn i przewieźli do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszą oni zarzut kierowania gróźb karalnych oraz naruszenia nietykalności cielesnej ratowników medycznych, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy, że lekarze i ratownicy medyczni, podczas i  związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlegają takiej samej prawnej ochronie jak funkcjonariusz publiczny.

→ KPP Bełchatów

8.01.2020

• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.