Z zachowaniem wymaganych środków ostrożności i jednocześnie z pełnym zaangażowaniem oraz z optymizmem dotyczącym przyszłości – zawodnicy Atletycznego Klubu Sportowego od kilku tygodni trenują w hali na pełnych obrotach.
Dzieci, młodzicy, kadeci, juniorzy i seniorzy oraz sekcja kobieca – w takich czterech grupach odbywają się treningi w Atletycznym Klubie Sportowym. Zawodnicy wrócili do zajęć w hali po tym, jak w życie weszła kolejna faza procesu „odmrażania sportu” wprowadzona przez rząd. Zajęcia odbywają się w sali ZSP nr 1 przy ulicy Żwirki 7 według obowiązującego wcześniej planu, co oznacza, że każda grupa ma możliwość trenowania codziennie. Dzięki temu zawodnicy AKS szybko powrócili do standardowego trybu pracy i sprawnie nadrabiają to, co czego nie udało się wykonać w czasie przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa. Wszystko odbywa się oczywiście w obowiązującym reżimie sanitarnym w oparciu o zalecania Ministerstwa Sportu i wytyczne Polskiego Związku Zapaśniczego.
Ogromna ulga – tak chyba najlepiej można określić uczucia, jakie towarzyszyły nam po tym, jak nasi zawodnicy wrócili na matę. W klubie naprawdę było czuć głód zapasów, potrzebę bycia na macie, w sali treningowej, która dla naszych zapaśników jest prawie drugim domem. I nie ma w tym cienia przesady, bo docierały do mnie sygnały, że dzieci tęsknią za zapasami, że im tego bardzo brakuje. Oczywiście, zawodnicy trenowali w domach, na własną rękę, angażowali w to innych, ale nietrudno sobie wyobrazić, że to jednak dwa inne światy – mówi Marcin Cejnóg, prezes Atletycznego Klubu Sportowego. AKS zdał trudną próbę koronawirusa na piątkę i za to chciałbym wszystkim naszym zawodnikom, trenerom, rodzicom i pracownikom klubu gorąco podziękować. Specjalne słowa uznania kieruję do sponsorów i partnerów, którzy nie zostawili nas w tym czasie, mimo, że dla nich to też był bardzo wymagający okres.
Piotrkowscy zawodnicy regularnie biorą udział w zgrupowaniach reprezentacji. Mateusz Bernatek trenuje z kadrą seniorów w stylu klasycznym a Magomedmurad Gadżijew to najlepszy polski zawodnik w stylu wolnym. Obaj mają szansę zakwalifikować się na Igrzyska Olimpijskie w Tokio, które zostały przeniesione na przyszły rok. Stałą bywalczynią obozów kadry kadetek jest zawodniczka AKS Wiktoria Jaroniek, która obecnie trenuje z reprezentacją na zgrupowaniu w Białogardzie.
Kalendarz startów krajowych i międzynarodowych na pozostałą część roku nie jest potwierdzony – wszystko zależy od tego jak będzie wyglądała sytuacja związana z pandemią koronawirusa. Być może zapaśnicy wrócą do rywalizacji późnym latem/wczesną jesienią.
→ AKS
1.07.2020
• foto: AKS
• więcej o zapasach: > tutaj