Ludzie listy piszą… Ulice: Jagiellońska, Reymonta, Batorego

Do redakcji “Gazety Trybunalskiej” dotarł bardzo obszerny e-mail, w którym autorka skarży się na bezczynność drogowców w dbaniu o należyty stan nawierzchni ulic: Jagiellońskiej i Reymonta – zlokalizowanych w centrum Piotrkowa Trybunalskiego – oraz straży miejskiej w przestrzeganiu przez kierowców przepisów ruchu drogowego. My, od siebie, zaglądamy także na ul. Batorego.

Od kilku dziesięcioleci kierowcy parkują samochody na chodniku – pisze pani Anna – wzdłuż bloku, w którym znajduje się radio Strefa FM i wcześniej, bliżej straży, co powoduje, że często nie można tam przejść, chodnik jest pozapadany. Ulica jest pełna dziur. Tak samo jest na ul. Reymonta. Teraz namalowano tam pasy na jezdni i dziury zostały przykryte farbą (…). Nie ma się kto tym zająć. Straż miejska przejeżdża, ale nie widzi, jakby była ślepa (…). Panie Redaktorze proszę się tym zająć (…).

Wszystko, co napisała pani Anna, jest zgodne ze stanem faktycznym. Ulica Jagiellońska mierzy około 360 m i zawarta jest pomiędzy Krakowskim Przedmieściem i Alejami 3 Maja. Mniej więcej w połowie długości jest skrzyżowanie z ul. Reymonta od południa i Batorego od północy – ten odcinek o długości 160 m jest w dobrym stanie technicznym, problem występuje w obrębie skrzyżowania i na pozostałych 200 m.

Skrzyżowanie ul. Jagiellońskiej z Reymonta. Kliknij, aby powiększyć.

Jak widać na ilustracji skrzyżowanie zajmuje znaczną powierzchnię, jego część zarządca drogi wyłączył z ruchu i oznaczył znakami poziomymi P-21. Kierowcy pojazdów parkujących w tym miejscu popełniają dwa wykroczenia: pozostawiają swoje auta w obrębie skrzyżowania i na powierzchni wyłączonej, na którą wjazd i zatrzymanie są zabronione. Tak jest bezustannie. Zdarza się, że stoi tu nawet siedem samochodów.

Rozwiązanie jest bardzo proste: Zarząd Dróg kierowany przez dyr. Szokalskiego może wyznaczyć miejsca parkingowe, a jeśli nie będzie to możliwe trwale zabezpieczać teren przed parkowaniem ustawiając np. donice z kwiatami lub słupki. Do tego czasu straż miejska powinna zacząć skutecznie reagować, bo jak dotąd tego nie robi.

Ulica Reymonta wymaga natychmiastowej naprawy. Nie tylko na przecięciu jezdni, ale na całej jej długości jest mnóstwo dotkliwych ubytków, które, pomimo zapewnień ze strony aparatu propagandowego urzędu miasta, nie zostały załatane po zimie. Nawierzchnia wymaga sfrezowania i położenia nowego dywanika z masy bitumicznej. Należy naprawić chodniki i zabezpieczyć pasy zieleni, na których parkują samochody. To, po interwencji “Gazety Trybunalskiej”, udało się zrobić choćby na ul. Działkowej (czytaj: > “Ludzie listy piszą… Trawniki na ulicy Działkowej”).

Auta parkujące na ul. Reymonta niszczą pasy zieleni. Kliknij, aby powiększyć.

Niedawno został tu wybudowany blok, jednak urzędnicy, jak zwykle, nie nadążyli z odpowiednim przygotowaniem infrastruktury. Efekt jest taki, że dojazd do nowoczesnego budynku odbywa się zapyziałą, liszajowatą ulicą. Jako skandal odbieramy pomalowanie pasów na pełnym ubytków skrzyżowaniu – wspomina o tym p. Anna. Jest to niedopuszczalne!

 

Ulica Batorego także jest, w niektórych miejscach, dziurawa, szczególnie na początku i końcu. Jednak w dużo gorszym stanie są chodniki – nie spełniają podstawowych wymogów bezpieczeństwa i estetyki, są zaniedbane i brudne, a ten brud, co łatwo zgadnąć, utrzymuje się tu bardzo długo. Czyżby urzędnicy odpowiedzialni za utrzymanie miasta wymagali stosownego zaproszenia?

Chodnik przy ul. Batorego. Nieopodal znajduje się hala sportowa, więc ruch pieszych bywa znaczny po i przed meczami. Kliknij, aby powiększyć.
Chodnik przy ul. Batorego. Człowiek z miotłą nie był tu długo widziany. Kliknij, aby powiększyć.

Wracamy na ul. Jagiellońską, czyli w miejsce, które wymaga pilnego działania ze strony służb. Wzdłuż bloku, na parterze którego znajdują się sklepy i punkty usługowe, a na pierwszym piętrze mieści się radio Strefa FM, jest murek i chodnik. Ulica jest na tyle szeroka, że auta tam parkujące mogłyby stawać na jezdni. Z niewiadomych powodów tego nie robią, stale przeszkadzając pieszym, szczególnie kobietom spacerującym z wózkami dziecięcymi, a także niszczą chodnik.

Tak jest w dni robocze. Zdarza się, że przy bloku pod numerem 7 i numerem 15 parkuje dwadzieścia samochodów! I większość z nich tarasuje trotuar. Także i w tym miejscu straż miejska się nie pojawia, co z rozbrajającą szczerością przyznał szef tej formacji Hofman, dając jednocześnie do zrozumienia, że staż reaguje tylko wtedy, gdy otrzyma zgłoszenie. Wytykanie komendantowi kolejny raz braku kompetencji i wrażliwości na sprawy społeczne mija się z celem, bo to tak jakby mieć pretensje do kozy, że nie potrafi latać. Jeśli nic się nie zmieni, sięgniemy po inne środki.

Nawierzchnia na wysokości bloku pod nr 7 wymaga naprawy, także chodnik przynależny do jezdni, którego płyty są zapadnięte, co stwarza niebezpieczeństwo przewrócenia się, skręcenia nogi, itd. Zdyscyplinowanie kierowców nie wymaga nadmiernych środków. Jeśli specjaliści z Zarządu Dróg nie potrafią tego zrobić “Gazeta Trybunalska” przekazuje bezpłatne opracowanie zatytułowane “Poradnik ochrony chodników przed parkowaniem”, jest: > tu.

 

W porządkowanie tej części miasta powinna również włączyć się Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która administruje kilkoma blokami posadowionymi w kwadracie ulic: Batorego, Jagiellońskiej i Krakowskiego Przedmieścia.

Antysemickie symbole na elewacji siedziby radia Strefa FM. Kliknij, aby powiększyć.

Chodzi głównie o elewacje budynków, na których znajdują się nieprzystające do otoczenia napisy i malunki, również o treści antysemickiej. (Czytaj także: > “Piotrków. Nawołują do “jebania Żydów”). Takie szpetne “graffiti”, jak widać, zupełnie nie przeszkadza pracownikom stacji Strefa FM i “Tygodnia Trybunalskiego”, którzy tutaj przebywają, bo jak napisała pani Anna, wcześniejsze próby zainteresowania wspomnianych mediów spełzły na niczym, co nas zupełnie nie dziwi. Urzędnikom różnego szczebla, którzy często goszczą w siedzibie radia, również taki stan otoczenia nie przeszkadza, choć od lat zapewniają mieszkańców, że są pracowici, rozumni, zaradni i gospodarni.

 

Reasumując: “Gazeta Trybunalska” jeszcze w tym tygodniu wystąpi z pismami do zarządcy drogi, straży miejskiej i spółdzielni mieszkaniowej. W naszej ocenie 30-dniowy termin jest wystarczający do wykonania stosownych prac. Po tym terminie skorzystamy z narzędzi prawnych.

→ M. Baryła

17.06.2021

• foto: Gazeta Trybunalska / czytelnicy

• więcej o interwencjach “GT”: > tutaj

 

3 Replies to “Ludzie listy piszą… Ulice: Jagiellońska, Reymonta, Batorego

  1. Dodałbym jeszcze parkowanie w obrębie skrzyżowania ul. Jagiellońskiej i al. 3 Maja, również na przejściu dla pieszych, jeżdżenie samochodami po chodniku, a w samej al. 3 Maja parkowanie na chodniku w 2 rzędach, czyli niezgodnie z przepisami.
    O ile dobrze pamiętam, kilka lat temu Straż Miejska obiecywała wprowadzenie tam jakiegoś rozwiązania, ale na obietnicach się skończyło.
    Podobny problem występuje na ul. Próchnika przy dawnej SP nr 14, gdzie również samochody jeżdżą po chodniku, a Straż Miejska ani prezydent tego nie widzą. Może ma zbyt mocno przyciemnione szyby w limuzynie, którą go wożą i dlatego nic nie widzi?

    1. Liczy się tylko to , że mediateka jest i ciepła woda w kranie – na resztę za brakło pomysłu …

      A co do limuzyny do pewnie za chwilę będzie nowa, ale pewnie też będzie miała przyciemnione szyby ..

      Może trzeba prezydentowi kupić takie auto jak jeździ googlemaps ? Mógłby sobie nagrywać na bieżąco stan miasta i wieczorami analizować, skoro przez ciemne szyby nie widzi ?

      Jeśli prezydent nie zareagował na stan chodnika na Jagielońskiej po ostatnim wywiadzie w radiu Strefa Fm, jeśli nie zlecił podwładnym opracowania strategii walki z krzywymi chodnikami, to zdecydowanie nie wypełnia należycie, ciążących na Nim obowiązków gospodarza miasta Piotrkowa Trybunalskiego- a przecież o to stanowisko sam zabiegał bez przymusu ?

  2. Prezydent Chojniak zdaje się, że był w tym tygodniu w siedzibie radia , więc powinien widzieć wszystkie usterki i odpowiednio zareagować – jeśli tego nie uczynił to chyba nie wypełnia należycie swoich obowiązków jako gospodarz miasta Piotrkowa Trybunalskiego

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.