Jeszcze w ubiegłym tygodniu analitycy amerykańskiego wywiadu przepowiadali, że najprawdopodobniej minie kilka tygodni, zanim rząd Afganistanu w Kabulu padnie pod ofensywą bojowników talibskich .
Tymczasem w niedzielę, 15 sierpnia 2021 r., talibowie zajęli stolicę Afganistanu, po prawie 20 latach, jak zostali wypędzeni z Kabulu przez wojska amerykańskie.
Chociaż afgańskie siły bezpieczeństwa zostały wyszkolone i doposażone stawiały niewielki opór, co spowodowało, że ich przeciwnicy bardzo szybko, po rozpoczęciu ewakuacji wojsk USA z terenu Afganistanu na początku lipca, zajęli większość państwa.
W niedzielę prezydent Afganistanu Ashraf Ghani uciekł z kraju, pozostawiając opuszczony pałac prezydencki.
Amerykańscy wojskowi przyznali, że ich oceny były błędne, ponieważ nie zdawali sobie sprawy z siły i determinacji talibów, a sekretarz stanu Anthony Blinken powiedział o narodowych siłach bezpieczeństwa Afganistanu: – Rzecz w tym, że wiedzieliśmy, że te siły nie mogły chronić kraju, alei stało się to szybciej, niż się spodziewaliśmy.
Ofensywa islamistów wywołała pytania o to, jak powstańcza grupa zdołała uzyskać kontrolę nad krajem w tak szybkim czasie, po dwudziestu latach okupacji przez armię USA i jej sprzymierzeńców.
Kim są talibowie?
Talibowie, to powstały w 1994 roku radykalny ruch islamski, składający się z byłych afgańskich bojowników, znanych pod wspólną nazwą mudżahedinów, którzy walczyli z wojskami radzieckimi w latach 80. XX w.. Starali się narzucić swoją interpretację prawa islamskiego i wyeliminować wszelkie obce wpływy.
Po zdobyciu Kabulu w 1996 roku sunniccy islamiści ustanowili surowe zasady. Kobiety musiały zasłaniać całe ciało, nie pozwalano im uczyć się i pracować, nie wolno im było podróżować w pojedynkę. Również były zakazane: telewizja, muzyka i nieislamskie święta.
Sytuacja zmieniła się po 11 września 2001 roku, po ataku na wieże WTC w Nowym Jorku, co stało się pretekstem do zajęcia Afganistanu przez wojska USA i koalicji. Wywiad USA był zdania, że na rozległych, górzystych terenach Afganistanu ukrywa się przywódca Al-Kaidy Osamy bin Laden oskarżony o zorganizowanie zamachu na obiekty znajdujące się w Stanach Zjednoczonych.
Dość szybko udało się odsunąć talibów od władzy, ale mimo zaangażowania ogromnych sił i środków nie zdołano ich pokonać. Nowy rząd afgański mógł sprawować władzę jedynie wtedy, gdy był wspierany militarnie przez USA.
Porozumienie pokojowe Z USA
W 2017 roku talibowie opublikowali list otwarty do prezydenta USA Donalda Тrumpa, wzywając go do wycofania wojsk amerykańskich z Afganistanu.
Po trzech latach negocjacji, 29 lutego 2020 r., talibowie i administracja USA podpisali porozumienie pokojowe. Na jego mocy, do 31 sierpnia 2021 r., Stany Zjednoczone zgodziły się wycofać wojska i zwolnić około 5000 talibskich więźniów, podczas gdy islamiści zapewnili, że nie będą wykonywać działań militarnych i terrorystycznych wymierzonych w USA i ich sojuszników.
Następca Trumpa w Białym Domu – Joe Biden przełożył datę wycofania wojsk do 11 września 2021 r.
Sytuacja obecna
Zajęcie stolicy kraju przez talibów spowodowało panikę wśród osób, które popierały politykę USA i rządu Afganistanu, Doprowadziło to do chaosu na lotnisku, gdy setki ludzi chciało dostać się do samolotów amerykańskich i opuścić kraj. Na przykład do samolotu j C-17, który miał miejsca dla 134 pasażerów, zabrał na pokład ponad 600 Afgańczyków.
Co na to polski rząd?
Godzinę temu premier Morawiecki za pośrednictwem facebooka poinformował:
Nasze samoloty są w drodze do Afganistanu, ale sytuacja na miejscu jest dynamiczna i musimy stale analizować informacje, które do nas docierają od naszych służb.
Dlatego dzisiaj po posiedzeniu Rady Ministrów odbędzie się specjalna narada w tej sprawie z odpowiednimi ministrami: Zbigniewem Rauem (Ministerstwo Spraw Zagranicznych), Mariuszem Blaszczakiem Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Mariuszem Kamińskim Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wszelkie niezbędne informacje będziemy Państwu przekazywać na bieżąco.
Celem jest ewakuacja około 100 osób. W poniedziałek, 16 siernia 2021 r., premier Morawiecki zapewnił, że
Polska nie pozostawia swoich sojuszników i przyjaciół w potrzebie. Naszym priorytetem jest obecnie zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim, którzy są związani z Polską na terenie Afganistanu, część z tych z działań musi z oczywistych powodów pozostać niejawna.
→ Kamil Kozielski
17.08.2021
• na zdjęciu: zrezygnowany żołnierz afgański, foto: pixabay.com
• źródło: CNN, BBC News
• czytaj także: > “Górski Karabach – wojna której nie można wygrać”
Amerykanie wykonali swój plan – zutylizowali wszystkie zapasy amunicji
Teraz chyba liczą, że ci się sami pozabijają