W Piotrkowie ma powstać “farma” fotowoltaiczna. Jednak nie ma to uzasadnienia ekonomicznego

16 października 2020 r. w w Serwisie Samorządowym PAP ukazała się notatka pt. “Piotrków Tryb.: Pierwsza farma fotowoltaiczne”. 

Tekst zamieszczono pod adresem: https://samorzad.pap.pl/klub-samorzadowy/piotrkow-trybunalski/kategoria/aktualnosci/piotrkow-tryb-pierwsza-farma i składa się z wypowiedzi prezydenta Piotrkowa mgr inż. Krzysztofa Chojniaka, z zawodu nauczyciela, który informuje o planach budowy “farmy fotowoltaicznej”, dzięki której “nie tylko po raz kolejny wpiszemy się w ważny dla nas wszystkich rozwój ekologii i dbałości o środowisko. Pozyskiwanie energii ze słońca to także duże oszczędności na miejskich rachunkach za prąd”.

Ta sama treść pojawiła się także w innych miejscach: > link, co w sposób naturalny zainteresowało naszą redakcję, i to z kilku powodów.

Zwróciliśmy się więc do magistratu z kilkoma pytaniami, na które otrzymaliśmy wyczerpującą odpowiedź. Jednocześnie zaznaczamy, że została przez nas zachowana oryginalna pisownia, dotyczy to szczególnie kwot podanych w odpowiedzi.

Koszty i zyski

Pytanie GT: Jaki jest aktualny postęp prac dotyczących farmy fotowoltaicznej, którą zamierza zbudować Piotrków, jako jednostka samorządu terytorialnego? Na jakim etapie znajduje się budowa?

Odpowiedź UM: Obecnie trwają prace przygotowawcze inwestycji polegającej na budowie farmy fotowoltaicznej na terenie Zakładu Oczyszczania Ścieków MZGK. Biuro Inwestycji i Remontów pozyskało warunki techniczne do przyłączenia farmy fotowoltaicznej w oparciu które, zostanie zlecona dokumentacja aplikacyjna: Program Funkcjonalno-Użytkowy, Studium Wykonalności i Audyt.

Pytanie GT: Jaki będzie koszt budowy farmy?

Odpowiedź UM: Koszt budowy farmy szacuje się na kwotę – ok. 3.500.000,00 mln zł.

Pytanie GT: Jakie będą źródła finansowania?

Odpowiedź UM: Miasto planuje pozyskać środki zewnętrzne na dofinansowanie przedsięwzięcia w programie Inwestycji Strategicznych w ramach Rządowego Funduszu „Polski Ład” dla inwestycji priorytetowych o wartości do 5.000.000,00 mln zł (dofinansowanie na poziomie 95%).

Pytanie GT: Jaki jest szacowany dochód z farmy?

Odpowiedź UM: Dla przewidywanej mocy do 1MW modułu wytwarzania energii, przy szacowanym koszcie ok. 3.500.000,00 mln zł, dotacji na poziomie 95% oraz koszcie własnym ok.
175.000,00 tys. zł, całkowity zysk w ciągu 20 lat byłby na poziomie ok. 7.000.000,00 mln zł netto.

Pytanie GT: Jaki jest szacowany zwrot z inwestycji w latach?

Odpowiedź UM: Zwrot inwestycji byłby po okresie 1 roku od oddania obiektu do użytku.

Pytanie GT: Jakie koszty poniosło miasto w latach 2018-2021 (z rozbiciem na lata) na zakup energii elektrycznej?

Odpowiedź UM: Wydatki poniesione przez Miasto na energię elektryczną w:
2018 r. – 9.285.192,60 zł
2019 r. – 9.584.182,83 zł
2020 r. – 10.406.197,72 zł
I półroczu 2021 r. – 6.326.405,79 zł.

Promocja

Pytanie GT: Czy UM do tej pory poniósł jakiekolwiek wydatki związane z promocją inwestycji?

Odpowiedź UM: UM do tej pory nie poniósł wydatków związanych z promocją inwestycji.

Pytanie GT: Czy informacje na temat farmy, które ukazały się 19/10/2020 r. m.in. w portalach „forumrozwojulokalnego.pl”, „samorzad.pap.pl” i „miasta.pl” były bezpłatne?

Odpowiedź UM: Informacje na portalach „forumrozwojulokalnego.pl” oraz „miasta.pl” ukazały się bezpłatnie. Z kolei informacje na temat Piotrkowa Trybunalskiego na stronie „samorzad.pap.pl” ukazują się w ramach współpracy Urzędu Miasta z PAP w związku z uczestnictwem Miasta w “Klubie Serwisu Samorządowego PAP”. Między innymi w ramach umowy (płacimy rocznie 2.000,00 zł), możemy opublikować do 20 wiadomości miesięcznie na stronie głównej Serwisu Samorządowego PAP.

Pytanie GT: Czy przynależność UM Piotrkowa do Związku Miast Polskich niesie ze sobą jakiekolwiek koszty? Jeśli tak jakie i jakiego typu w ujęciu rocznym?

Odpowiedź UM: Z tytułu przynależności Miasta Piotrkowa Trybunalskiego do Związku Miast Polskich ponoszone są koszty w postaci rocznej składki członkowskiej. Składka członkowska
za 2021 r. wynosiła: 24.128,23 zł.

Inwestycje pro-ekologiczne w Piotrkowie

Pytanie GT: W notatkach zamieszczonym w w/w portalach i na stronie UM Piotrkowa pierwsze zdanie brzmi: „Piotrków Trybunalski nieustannie inwestuje w ekologię”, o tym samym mówią w materiale video prezydent i wiceprezydent. Proszę o wymienienie inwestycji ekologicznych, jakie od 2016 r. do chwili obecnej wykonało miasto.

Odpowiedź UM: Zestawienie inwestycji ekologicznych od 2016 r.: 

„Termomodernizacja Przedszkola samorządowego nr 8 w ramach zadania: Termomodernizacja budynków użyteczności publicznej wraz z podłączeniem MSC”,
„Budowa ul. Zawiłej i Gołębiej wraz z uzbrojeniem”,
„Budowa infrastruktury w rejonie ul. Broniewskiego/ul. Wierzejskiej”,
„Regulacja rzeki Strawy – etap I”,
„Budowa połączenia ul. Broniewskiego z ul. Sulejowską”,
„Budowa ul. Wieniawskiego”,
„Budowa ul. Kasztelańskiej”,
„Budowa ul. Rzemieślniczej i ul. Asnyka wraz z niezbędną infrastrukturą”,
„Przebudowa skrzyżowania ul. Wierzeje z ul. Jeziorną wraz z przebudową fragmentu ul. Wierzeje”,
„Przebudowa ul. Sienkiewicza”,
„Budowa ul. Żeglarskiej wraz z infrastrukturą techniczną”,
„Budowa oświetlenia ulicznego”,
„Modernizacja ogrzewania w SP 5”,
„Przebudowa ronda na skrzyżowaniu ulic Dmowskiego / Żelazna / Armii Krajowej / Górna”,
„Rozbudowa ul. Zalesickiej – etap II”,
„Przebudowa ul. W. Polskiego”,
„Rewaloryzacja Parku Belzackiego”.

Komentarz

Przy założeniu, że urząd miasta otrzyma spodziewane dofinansowanie, a z tym bywa różnie (czytaj: > “Piotrków ma kłopoty z pozyskiwaniem pieniędzy. Kto za to odpowiada?”), instalacja paneli słonecznych ma pozornie ekonomiczny sens.

Rozważania na temat zysku są jednak czysto teoretyczne, bo nie znamy kosztów obsługi i utrzymania “farmy”, trwałości paneli, a także wielu zmiennych, które na przestrzeni 20 lat, przy niestabilnym polskim prawie, mogą mieć wpływ na ocenę tego pomysłu.

Bardzo słabo wypada natomiast wskaźnik rentowności. Jeśli “farma” ma wygenerować zysk 7 mln zł  *) w przeciągu 20 lat, to zaledwie 350 tys. zł rocznie, więc przy wydatkach na energię w wysokości 10 mln zł daje to zaledwie 3,5% całości – kwotę nieistotną, którą zapewne i tak skonsumuje inflacja. Mimo to, Chojniak twierdzi, że będą to “duże oszczędności w rachunkach za prąd”.

Zaznaczone na żółto miejsce przeznaczone na “farmę”. Foto: piotrkow.pl. Kliknij, aby powiększyć.

Wiceprezydent Karzewnik powiedział, że działka przeznaczona pod budowę ma powierzchnię 3 hektarów (> link). Z naszych wyliczeń wynika, że maksymalna powierzchnia wynosi 2 hektary (> link), co jest znaczą, 30-procentową różnicą. Więc gdyby wynająć owe 2 hektary za 2 zł za 1m2 miesięcznie, roczny przychód wyniósłby 480 tys. zł i byłby o niemal 40% wyższy niż to, co proponują urzędnicy. Nie wspominamy tu nawet o prowadzeniu innej działalności gospodarczej, która dałaby wielokrotnie wyższy zysk.

Patrząc więc przez pryzmat inwestycji kapitałowej budowa “farmy” fotowoltaicznej w formie i w miejscu zaproponowanym przez urzędników nie ma najmniejszego sensu i kolejny raz dowodzi, że Chojniak i jego ludzie nie powinni w ogóle przymierzać się do podobnych projektów.

Jeśli zaś idzie o odnoszenie się do odpowiedzi dotyczących “inwestycji ekologicznych w latach 2016-2021” – komentarza nie będzie, bo trudno listę wykonanych zadań traktować poważnie.

*) – przyjęliśmy założenie, że podana przez UM kwota 7 000 000,00 mln zł jest błędem pisarskim, a prawidłowa wartość winna wynosić 7 000 000 zł.

→ M. Baryła

2.09.2021

• foto: pixabay.com

 

4 Replies to “W Piotrkowie ma powstać “farma” fotowoltaiczna. Jednak nie ma to uzasadnienia ekonomicznego

  1. Jeśli w 20 lat 7 mln, (panele szacuje się na 10 lat), to na jakiej podstawie UM twierdzi, że zwrot inwestycji po 1 roku, bo budują za cudze? Inwestycja jest opłacalna, ale nie wiem czy w wykonaniu urzędników.
    Oni zawsze przewalają koszty i dziwnie szybko wszystko się psuje. Lepiej by było gdyby wydzierżawili teren na 20 lat. Zewnętrzny inwestor wszystko załatwi, wybuduje, dostarczy prąd i jeszcze da zarobić.

  2. Zapis tych licz to nie błąd pisarski – to świadczy o wiedzy osoby podającej te liczby. Takie błędy w zapisach liczb można spotkać w oświadczeniach majątkowych osób pełniących funkcje publiczne. To przykład kto pełni funkcje publiczne !!!
    Ale dla AM to nie ma najmniejszego znaczenia.

    1. No właśnie autor tekstu zaznaczył, że zachował oryginalną pisownię Urzędu Miasta. Która zresztą jest podwójnie błędna – w języku polskim nie dzieli się kropką długich liczb.
      Nie jestem do końca zdziwiony tym, że miasto ma problemy z pozyskaniem kasy, jeśli urzędnicy mają problem z poprawnym zapisaniem liczb.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.