Odcinek ulicy Rycerskiej, pomiędzy ulicami Sieradzką i Szewską, w Piotrkowie ma równo 50 metrów. Na tym niewielkim skrawku jezdni znajduje się siedem znaków pionowych z czego cztery są zanieczyszczone wlepkami.
Osobą odpowiedzialną za stan techniczny piotrkowskich ulic jest Ryszard Żak, kierownik działu w Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta, a jego bezpośrednim przełożonym od 1 stycznia 2020 r. dyrektor Karol Szokalski, który na tym stanowisku zastąpił Krzysztofa Byczyńskiego.
Właściwe utrzymanie obiektów drogowych należy do obowiązków Zarządu Dróg, to jego pracownicy winni monitorować ich stan techniczny, gdyż ma on bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Niestety, tak się nie dzieje. W promieniu 400 m można doliczyć się co najmniej 28 zanieczyszczonych znaków.
Równo dwa lata temu “Gazeta Trybunalska” w notatce pt. “Piotrków. Zarząd Dróg i jego żółwie tempo” zwracała uwagę na oblepione znaki na teranie Starego Miasta i lenistwo urzędników. Nic od tego czasu się nie zmieniło. Poza jednym: tym razem sprawę przekazujemy do organów ścigania.
→ (mb)
24.11.2021
• foto: Gazeta Trybunalska
• więcej o Zarządzie Dróg: > tutaj
Takich pooklejanych znaków jest więcej, np. w Al. Armii Krajowej czy Al. Sikorskiego.