Sieradz. Noc poezji i muzyki. Tomasz Jastrun, Wojciech Hübner, zespół Susz i in.

W Sieradzu, mieście historycznym, położonym w granicach województwa łódzkiego, mieszkają ludzie, którzy kochają poezję, kochają także muzykę i teatr, więc miłość ta musiała znaleźć ujście. 

Jedenaście lat temu grupa pasjonatów ze Stowarzyszenia Kreatywny Sieradz, grupy poetyckiej “Desant” i Powiatowej Biblioteki Publicznej, wspieranych przez Sieradzkie Centrum Kultury, stworzyła wydarzenie artystyczne pod nazwą “Nocą poezji i muzyki”. Matką festiwalu została Maria Duszka, prowadząca trzy kolejne edycje.

Następnie sprawy w swoje ręce wzięły dwie energiczne i wrażliwe kobiety: Małgorzata Jurkowska – szefowa biblioteki, animatorka kultury i literatury i Joanna Chachuła – poetka, bibliotekarka z sieradzkiej książnicy, miłośniczka słowa pisanego.

Plakat XI edycji “Nocy poezji i muzyki”. Grafika: organizatorzy. Kliknij, aby powiększyć.

To właśnie zaangażowanie tych dwu pań, mocno wspieranych przez samorząd miasta i powiatu, członków “Desantu” oraz pracowników biblioteki sprawiło, że w piątek, 29 października, w gościnnych progach Teatru Miejskiego, ze zgromadzoną publicznością spotkali się poeci i muzycy przybyli z różnych regionów kraju.

Program wydarzenia był bardzo bogaty, szczegóły zawarte są na zamieszczonym obok plakacie, a centralnym punktem wieczoru było spotkanie z pisarzem, eseistą, dziennikarzem i poetą Tomaszem Jastrunem (ur. 1950 r.).

Znakomite przygotowanie  prowadzącej Joanny Chachuły, znajomość twórczości gościa i jego dokonań, a także szczegółów biograficznych sprawiło, że wywiad z literatem okazał się pasjonujący, chwilami zabawny, a nade wszystko poszerzający wiedzę o nim i jego rodzicach: Mieczysławie Buczkównie i Mieczysławie Jastrunie – autorach ważnych dla kultury narodowej.

Tomasz Jastrun czarował swymi opowieściami. Kliknij, aby powiększyć.

Było więc o wydanej w 2020 r. obszernej pozycji zatytułowanej “Dom pisarzy w czasach zarazy”, która powstawała przez wiele dziesięcioleci, i jest literackim reportażem wzbogaconym wywiadami z mieszkańcami kamienicy przy ulicy Iwickiej 8A w Warszawie, gdzie w latach 50. zamieszkiwali luminarze polskiej literatury.

Autor czytał wybrane przez Chachułę wiersze, opowiadał o swojej rodzinie, o miłości do nastoletnich synów i poświęconych im utworach, o perypetiach związanych z pracą zawodową, o flircie z dyplomacją, o cierpieniu wywołanym przez depresję i in.

Jastruna słucha się bardzo dobrze, mówi spokojnym głosem, unika emocji, nadmiaru przymiotników i ozdobników, podobnie, jest z wierszami, które układa. Podkreśla, że zajął się pisaniem, bo nie miał szczególnych zdolności, a i pamięć nie należała do jego najmocniejszych atutów, co przy pamięciowym systemie nauczania okazało się poważną przeszkodą w wyborze studiów ukierunkowanych na “zawody praktyczne”.

Jastrun przywiózł ze sobą książki, podpisywał je, chętnie rozmawiał z czytelnikami.

Następnie odbył się turniej jednego wiersza. Osiemnastu autorów zaprezentowało przygotowane utwory. Jury pod przewodnictwem T. Jastruna w składzie: Adriana Jarosz, Agnieszka Jarzębowska nagrodziło: Wojciecha Macieja Hübnera (I miejsce), Pawła Bilińskiego (II miejsce), Sylwię Kanicką (III miejsce), Danutę Bartoszuk (III miejsce).

Na zakończenie na scenie pojawił się zespół muzyczny “Susz” z Suwałk w składzie: Monika Rudowicz – śpiew, Jan Czerniecki – gitara, Jerzy Korzun – perkusja, Piotr Skowroński – akordeon, Józef Stankiewicz – kontrabas. Występ bluesowo-rockowej grupy, tworzącej piosenki do wierszy Mariny Cwietajewej i Bolesława Leśmiana, okazał się znakomitym zwieńczeniem sieradzkiego spotkania. Charyzmatyczna wokalistka, sprawni muzycy i emocjonalne utwory, to wystarczające powody, aby band poszedł o krok dalej i ośmielił zaprezentować się szerszej publiczności. Potencjał, jaki drzemie w “Suszu” przerasta dokonania wielu znanych wykonawców zadomowionych na muzycznym rynku. A grają tak:

Po części oficjalnej doszło do nieformalnego spotkania w bibliotece, które stało się okazją do bliższego poznania i rozmów o sztuce i życiu.

Organizację i poziom XI sieradzkiej “Nocy poezji i muzyki” ocenić należy na sześć gwiazdek z pięciu możliwych. Kreatorki literackiego wieczoru wykazały się wyjątkowym zaangażowaniem i gościnnością, znacznie wykraczającą poza ich zawodowe obowiązki.

→ M. Baryła

1.11.2021

• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska

• więcej o poezji i poetach: > tutaj

© materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie treści tylko za zgodą wydawcy „Gazety Trybunalskiej”.

 

One Reply to “Sieradz. Noc poezji i muzyki. Tomasz Jastrun, Wojciech Hübner, zespół Susz i in.”

  1. Maria Duszka
    Jako “matka” 🙂 pozwolę sobie zamieścić kilka zdań sprostowania. 11 lat temu zaczęłam współorganizować Noc Poezji i Muzyki wspólnie z Kołem Literackim “Anima” i Powiatową Biblioteką Publiczną. Uczestniczyłam w organizacji czterech (nie trzech) edycji tej imprezy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.