List, który nadszedł do redakcji “Gazety Trybunalskiej”, dotyczył prezydenta Piotrkowa mgr inż. Krzysztofa Chojniaka, z zawodu nauczyciela, i bardzo nas rozbawił, choć również nieco zasmucił.
Czytelnik p. Janusz G. pisze w nim:
Czy redakcja może ustalić, ile zarobił Krzysztof Ch. za noszenie łózek i materacy 30 marca z busa do sali gimnastycznej ZSP nr 3? (…)
List był obszerniejszy, ale nie cytujemy go w całości, gdyż zawiera przemyślenia p. Janusza na temat prezydenta Piotrkowa i jego sytuacji materialnej, wzmocnione epitetami, których nie wypada publicznie rozpowszechniać.
O co chodzi?
30 marca br. samorządowy portal “piotrkow.pl” opublikował informację prasową zatytułowaną “Łóżka z Vienne dla uchodźców”, z której wynika, że władze francuskiego miasta Vienne, zaprzyjaźnione z władzami Piotrkowa, przekazały 100 łóżek polowych, koce, kołdry, żywność i zabawki jako wyposażenie tymczasowych miejscy zakwaterowania dla uchodźców z Ukrainy.
Przedmioty przywieziono samochodem dostawczym, a w jego rozładowaniu uczestniczył m. in. Chojniak, co zostało utrwalone na dołączonych do notatki fotografiach.
Za pieniądze, czy społecznie?
Czy za wykonaną pracę Chojniak otrzymał wynagrodzenie zapytaliśmy u źródła, czyli w urzędzie miasta, przy okazji zaciekawiło nas, czy w związku z tym powstały dodatkowe koszty?
Odpowiedzi udzielił niezawodny kierownik Cienkowski
Wkrótce nadeszło pismo z urzędu, które, w naszej ocenie, nie pozostawia żadnych wątpliwości:
Podsumowanie
Należy pochwalić gospodarza Piotrkowa, że mimo natłoku obowiązków znalazł czas na pracę fizyczną i nie domagał się za nią wynagrodzenia. Mamy nadzieję, że zaangażuje się także w cykliczne oczyszczanie ławki, o której “Gazeta Trybunalska” pisze od wielu lat (“Piotrków. Obsrana ławka. Niekończąca się historia”).
Choć z drugiej strony, czasy są ciężkie, i gdyby Chojniak wystawił rachunek na 50 zł nie mielibyśmy nic przeciwko temu. Doświadczenie wskazuje, że za mniej skomplikowane prace płacono zaprzyjaźnionym osobom dużo wyższe kwoty (zobacz: > “Gumulec: Oświadczam, że JESTEM ARTYSTĄ”).
→ (mb)
20.05.2022
• foto / źródło: piotrkow.pl
• więcej o interwencjach “GT”: > tutaj
Co konkretnie było na ten obiad za 300zł i dla ilu osób ?
Jak widzę takie ogólniki , typu usługa gastronomiczna to mnie skręca- masło maślane
Przy okazji dobrze się stało, że Chojniak przeszedł na dietę żony. A może po prostu faraon zamienił się miejscami i kalorie lecą.