42 lat temu o godz. 17 w sali BHP Stoczni Gdańskiej podpisane zostało porozumienie między Komisją Rządową a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym, reprezentującym ponad 700 zakładów z całej Polski.
Delegacja rządowa zgodziła się m.in. na utworzenie nowych, niezależnych, samorządnych związków zawodowych, prawo do strajku, budowę pomnika ofiar Grudnia 1970, transmisje niedzielnych mszy św. w Polskim Radiu i ograniczenie cenzury.
Przyjęto też zapis, że nowe związki zawodowe uznają kierowniczą rolę PZPR w państwie.
Uroczystość podpisania porozumienia transmitowała TVP. Porozumienie, które podpisali przewodniczący MKS Lech Wałęsa i wicepremier Mieczysław Jagielski, w konsekwencji doprowadziło do powstania NSZZ “Solidarność” – pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej.
Wkrótce potem do “Solidarności” zapisało się 10 milionów Polaków. Stało się tak dlatego, że porozumienia sierpniowe wniosły do życia narodu ogromny powiew wolności, jakiego od zakończenia II wojny światowej nie doświadczyła żadna generacja.
Polacy obdarzyli potężnym zaufaniem Lecha Wałęsę i kierownictwo związku, a także doradców i teoretyków politycznych. Szacunek jaki wtedy posiadali: Walentynowicz, Mazowiecki, Michnik, Kuroń, Rulewski, Gwiazda, Lis, ks. Jankowski, Modzelewski, Bujak, Jurczyk, Frasyniuk, ks. Popiełuszko, Słowik, Kropiwnicki, Borusewicz i in. był nieporównywalny z niczym.
Ten czas euforii i szczęścia trwał jednak bardzo krótko…
→ PAP / (mb)
31.08.2022
• foto: archiwum