Śniadanie w towarzystwie Adama Mickiewicza stojącego na cokole, na skwerze swojego imienia przy Krakowskim Przedmieściu, okazało się być doskonałym wstępem do XI finału “Narodowego czytania”, który odbył się 3 września w Ogrodzie Saskim w Warszawie.
Trudno zgadnąć, jak to się dzieje, że zawsze w tym dniu jest piękna, słoneczna pogoda, bez najmniejszego powiewu wiatru. Jedynym wytłumaczeniem wydaje się być ingerencja sił wyższych.
Otoczenie i atmosfera promieniują na uczestników i publiczność, a miłe słowa i uśmiechy nieustannie przeplatają się w gwarnym tłumie osób czekających na początek wydarzenia.
Tegoroczną lekturą akcji organizowanej m. in. przez Kancelarię Prezydenta RP były „Ballady i romanse” Adama Mickiewicza. Nim przed widownią ukazali się goście honorowi wyświetlono film dokumentalny pt. “Mickiewicz w Wilnie”, a po jego zakończeniu prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą wzięli udział we wspólnej lekturze.
Para prezydencka znakomicie uzupełnia się podczas tego typu wystąpień, gdyż prezydent porusza nuty historyczno-patriotyczne, a jego żona, humanistka, skupia się na samej lekturze i jej kulturowym kontekście.
Agata Duda podała, że “Narodowe czytanie” w tym roku odbyło się aż w 250 miejscach poza granicami Polski – m.in. Chinach, Stanach Zjednoczonych, Australii, Nowej Zelandii, Kolumbii, Maroku, a także w aż 70 miejscach na ogarniętej wojną Ukrainie – m.in. Kijowie, Irpieniu, Chersoniu, Charkowie.
W ostatnich słowach Pierwsza Dama podziękowała wszystkim, którzy byli zaangażowani w “Narodowe czytanie” i tym, którzy wzięli w nim udział.
Następnie na scenie, przystrojonej roślinnością, pojawił się zespół muzyczny i aktorzy, których wcześniej można było podglądać na zapleczu. Lista nazwisk znajduje się na plakacie.
W tym roku już czwarty raz prowadzenie “Narodowego czytania” przypadło redaktorowi Marcinowi Kusemu – dyrektorowi Programu I Polskiego Radia.
Trudno sobie wyobrazić, aby ktoś mógłby go zastąpić na tym miejscu, ponieważ profesjonalizm red. Kusego może być wzorem dla innych prezenterów i konferansjerów.
To nie tylko wysoka kultura osobista, takt i znajomość przedmiotu, ale również łatwość nawiązywania kontaktu z widownią, skromność i zawsze świetnie dobrane do okoliczności stroje.
Wśród osób chętnie rozmawiających z aktorami można było dostrzec dwie studentki: wrocławiankę Adelę i pochodzącą z Warty Natalię, które połączyła miłość do kina, teatru i przystojnych aktorów. Obie panny przyznają ulubionym twórcom specjalny “Certyfikat jakości”, a o ich osiągnięciach piszą w serwisie społecznościowym. Tym razem certyfikaty otrzymało czterech ludzi sceny: Krzysztof Szczepaniak, Piotr Bajtlik, Rafał Zawierucha i Józef Pawłowski.
Organizatorzy z wielką starannością podeszli do przekazu video, zainstalowano kilka nowoczesnych kamer, które przekazywały obraz na żywo za pośrednictwem facebooka.
Dzięki temu można obejrzeć zmontowany “teledysk” i większą część XI “Narodowego czytania”, które odbyło się w stolicy naszego kraju.
→ M. Baryła / KPRP / NCK
8.09.2021
• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska
• o poprzednich edycjach “Narodowego czytania” pisaliśmy: > tutaj