Minister Telus

Robert Telus lat 54, poseł PiS, z zawodu rolnik, z pochodzenia chłop, były prezes Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy parafii św. Bartłomieja w Opocznie został nowym ministrem rolnictwa.

Prezydent Duda zaraz po tym, jak pożegnał swojego przyjaciela Wołodymyra Zełeńskiego, przybyłego do Warszawy z jednodniowa wizytą, wręczył nominacje ministerialne Januszowi Cieszyńskiemu (cyfryzacja) i Robertowi Telusowi (rolnictwo). Ten drugi zastąpił dotychczasowego szefa resortu. Henryk Kowalczyk złożył rezygnację po tym, jak okazalo się, że nie wzbudza zaufania małorolnych i obszarników, bo tylko dużo obiecywał, a niewiele robił.

Co ciekawe Kowalczyk nie trafi na bezrobocie, nadal będzie wicepremierem, a nawet zostanie szefem Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Jego koledzy z rządu twierdzą, że jest doświadczonym politykiem, a to że nie potrafił uporać się z zalewem ukraińskiego zboża, dużo tańszego niż krajowe, nie oznacza, że brak mu kompetencji. 

PiS stawia na obszary wiejskie, co łatwo zauważyć obserwując wycieczki parlamentarzystów i działaczy wojewódzkich np. z okręgu wyborczego nr 10, z którego wywodzi się Telus. Więcej czasu spędzają w oborach, chlewniach, stajniach, owczarniach i remizach OSP niż w ośrodkach miejskich (czytaj: > “Lorek historyk i w ogóle”). Złośliwi twierdzą, że to kwestia pochodzenia i smaku. Po prostu obecni funkcjonariusze Prawa i Spr. bardziej gustują we flakach, rosole, kotletach mielonych, swojskiej garmażerce i bimbrze niż w owocach morza, do których zalicza się również ośmiorniczki.

Jednak im bardziej się starają, tym bardziej producenci trzody, bydła i zbóż odwracają się od partii rządzącej. Z tego powodu na Nowogrodzkiej ustalono, że na fotelu ministerialnym potrzebny jest ktoś, kto przynajmniej z wyglądu zbliży się do elektoratu.

Dlatego Telus jest ministrem idealnym. Wiadomo, że tego typu stanowiska mają charakter polityczny i bardziej liczy się aparycja i krasomówstwo niż wiedza, umiejętności i doświadczenie. Jednak nowemu ministrowi od obszarów wiejskich trudno zarzucić brak merytoryki, to on wszakże odkrył, że co piąta świnia w Polsce pochodzi z Piotrkowa (> link).

“Gazeta Trybunalska” życzy nowemu członkowi rządu samych dobrych dni i wyraża nadzieję, że będzie ministrował co najmniej tak długo i skutecznie, jak jego współtowarzysz, pełnomocnik PiS w okręgu wyborczym nr 10 Macierewicz, zwany powszechnie “Antonim Smoleńskim”.

→(mb)

6.04.2023

• foto / źródło: facebook. com

• czytaj także: > “Finanse posłów PiS: Lorka i Telusa. Będzie zawiadomienie do CBA” 

• czytaj także: > “Dziwne interesy Roberta Telusa. Poseł PiS miał kupić ziemię od więźnia w zamian za obietnicę protekcji” 

 

2 Replies to “Minister Telus

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.