Ministerstwo Finansów przedstawiło propozycję zwiększenia skali podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. Chce, aby od przyszłego roku podatek od papierosów wzrósł o kolejne 25 procent, na tytoń o 38 proc., na płyn do e-papierosów o 75 proc.
Obecnie obowiązujące zmiany w akcyzie są zapisane w tzw. mapie drogowej, która zakłada wzrost tego podatku o 10 proc. każdego roku. To jednak rządowi nie wystarcza. Chce więcej pieniędzy od palaczy. Według nowej propozycji MF również w kolejnych latach tempo wzrostu akcyzy na wyroby tytoniowe byłoby wyższe niż to zaplanowano w mapie drogowej, ale niższe od tych, do jakich miałoby dojść w 2025 r.
W ubiegłym tygodniu minister zdrowia Izabela Leszczyna stwierdziła,że oczekuje od resortu finansów zwiększenia akcyzy także na alkohol. Według niej papierosy i mocny alkohol w Polsce są najtańsze w Europie.
Obecnie obowiązujące stawki podatku akcyzowego wynoszą:
1. Papierosy – 250,91 zł za każde 1.000 sztuk oraz 32,05% maksymalnej ceny detalicznej.
2. Alkohol i napoje fermentowane:
– alkohol etylowy: 7.248,00 zł/hl 100% vol
– piwo: 9,90 zł za 1 hektolitr za każdy stopień Plato gotowego wyrobu
– wino: 201,00 zł/hl gotowego wyrobu
– napoje fermentowane wyprodukowane przez małego producenta (definicja małego producenta obejmuje m.in. produkcję nie przekraczającą 1000 hl rocznie): stawka akcyzy wynosi 50% standardowej stawki.
– wyroby pośrednie (np. wina likierowe) w 2024 roku: 424,00 zł od 1 hektolitra gotowego wyrobu, przy czym dla małych producentów wynosi 50% tej stawki.
→ oprac. (mb)
10.07.2024
• foto: pixabay.com
• źródło: PAP, Agencja Celna Proste Cło
Brawo! Doskonałe spostrzeżenie.
A kiedy się wezmą za szarą strefę w budowlance i rolnictwie/ogrodnictwie ?
Przecież połowa małych firm budowlanych zawiesiło działalność , a za robociznę wołają sobie w tak małym mieście jakieś warszawskie ceny…