Piotrków Trybunalski – smogowe miasto. Raport PAS za 2024 r.

Od dawna jest coś, w czym Piotrków Trybunalski przoduje w kraju. To zanieczyszczenie powietrza. Według raportu Polskiego Alarmu Smogowego za 2024 rok, miasto znalazło się w czołówce ośrodków z najwyższym średniorocznym stężeniem pyłu PM10.

Piotrków został sklasyfikowany na 10. miejscu w kraju pod względem średniorocznego stężenia pyłu PM10. Norma WHO wynosi 15, w Piotrkowie pomiary wykazały 29.

Źródło: PAS. Kliknij, aby powiększyć.

Warto zauważyć, że wśród trzydziestu miejscowości z najwyższym rocznym stężeniem pyłu PM10 aż dziesięć znajduje się w województwie łódzkim, w tym Radomsko, które zajęło drugie miejsce w kraju.

Źródło: PAS. Kliknij, aby powiększyć.

W klasyfikacji najwyższej liczby dni smogowych, czyli takich, w których średniodobowe stężenie pyłu PM10 przekraczało normę Piotrków dotarł do pozycji 7.

Te dane wskazują na utrzymujący się problem z jakością powietrza w Piotrkowie Trybunalskim, który wymaga pilnych działań w zakresie poprawy efektywności ogrzewania, wymiany przestarzałych kotłów oraz rozwoju odnawialnych źródeł energii. W obliczu rosnących stężeń zanieczyszczeń, konieczne staje się wdrożenie skutecznych strategii antysmogowych, a z tym jest równie źle, jak z jakością powietrza. W 2024 r. zmieniły się władze miasta – problem pozostał.

→ red.

22.10.2025

• foto: Gazeta Trybunalska

• więcej o smogu: > tutaj

© Gazeta Trybunalska – wszelkie prawa zastrzeżone. Bez zgody wydawcy kopiowanie i rozpowszechnianie treści stanowi naruszenie prawa i będzie skutkowało podjęciem działań prawnych. Informacja ta dotyczy w szczególności pracowników witryn epiotrkow.pl oraz piotrkowski24.pl.

 

 

4 Replies to “Piotrków Trybunalski – smogowe miasto. Raport PAS za 2024 r.

  1. Jału (jau) – diabli wiedzą jak pisać, żeby było dobrze…

    Przeczytałem analizę i zastanawia mnie co wpływa na tak wysoki poziom pyłów zawieszonych w miasteczku Piotrków. Przemysłu tu praktycznie nie ma żadnego, a jedynym źródłem świństwa fruwającego w powietrzu wydaje się być nadmierne zużywanie się samochodowych opon. Dziwne jest tylko to, że ilość zarejestrowanych tu samochodów nie odbiega od średniej krajowej. Jedynym powodem do dumy może być komunikacyjne uprzywilejowanie Piotrkowa w stosunku do innych miast, a niektórym marzą się kolejne drogowe inwestycje, chociażby S12 czy S74.

    Ja mam inne podejrzenie, że ten wielgachny poziom zapylenia i zasmrodzenia to skutek nadmiernego ruchu okolicznych furmanek, które przejeżdżają przez nasze miasto. Należałoby jak najszybciej zakazać ruchu tych furmanek, co nie tylko wydatnie zmniejszy ilość pyłów ze ścierających się opon, ale także wyeliminuje mało eleganckie, a czasem nawet przykre, zapachy z piotrkowskich ulic.

    Panie prezydencie, państwo radni – do dzieła. Z odorem trzeba walczyć bezwzględnie i to jak najszybciej!!!

    1. Jest jeszcze pył z klocków hamulcowych. Należy też uwzględnić bezsensowne drogi jednokierunkowe, dzięki którym kierowcy muszą jeździć dłuższą drogą, a samochody spalają z tego powodu większe ilości spalin, hałasu i pyłu z klocków hamulcowych. Kilka takich przykładów:
      1. ul. Krakowskie Przedmieście – brak możliwości wjazdu na rondo Lecha i Marii Kaczyńskich od północy, czyli od ul. Jagiellońskiej.
      2. Ostatnio wprowadzone zmiany: odcinek ul. Piastowskiej, Szkolnej i Wiejskiej. Czy były prowadzone jakieś konsultacje społeczne? I to nie wśród mieszkańców danego bloku, tylko mnie powinna być ankieta dla wszystkich mieszkańców miasta, którzy też korzystają z tych ulic.
      Myślę, że te zmiany można by zaskarżyć np. u wojewody.
      2. Wprowadzona już chyba z 10 lat temu bezsensowna zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu Al. Armii Krajowej i ul. Polnej, polegająca na zakazie przejazdu na wprost i skrętu w lewo ul. Polną na tym skrzyżowaniu. Spowodowało to notoryczne korki na ul. Słowackiego. Zmianę tę wprowadzono wbrew opinii Wydziału Ruchu Drogowego KMP.

      1. O, a ile pyłu powstaje w wyniku zdzierania się zelówek!
        Natychmiast należałoby zakazać chodzenia po ulicach!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *