Było to 1 września 1924 roku. Na dworcu w Krakowie żegnały nas tłumy przyjaciół i znajomych. Podróż trwała chyba półtorej doby. Nasz wagon rozbrzmiewał muzyką …
Ta witryna wykorzystuje pliki ciastek. Dalsze przeglądanie portalu oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.