Piotrków. Wybory 2024. Czy Komitet Agnieszki Chojnackiej poprze Wiernickiego? Jest oświadczenie

W facebookowej grupie “Referendum Piotrków Trybunalski 2023″ ukazało się dziś oświadczenie Komitetu Wyborczego Wyborców Agnieszki Chojnackiej “Łączy nas Piotrków”. Dotyczy ewentualnego udzielenia poparcia członkowi Platformy Obywatelskiej Juliuszowi Wiernickiemu.

Wpis Wiernickiego z Facebooka. Kliknij, aby powiększyć.

Na wstępnie należy zaznaczyć, że Wiernicki – aktualny kandydat na prezydenta Piotrkowa – był przeciwnikiem organizowania referendum w sprawie odwołania Krzysztofa Chojniaka z zajmowanego stanowiska. Twierdził, że referendum, to wspieranie PiS, bo gdyby Chojniaka udało się pozbawić prezydenckiego fotela, to w samorządzie pojawi się komisarz z nadania PiS, a to doprowadzi do wygrania przez tę partię wyborów samorządowych.

Niemal identyczne komentarze można znaleźć w witrynie “epiotrkow.pl” pod publikacjami dotyczącymi referendum, a to oznacza, że Wiernicki nie był jedyną osobą z kręgu Platformy Obywatelskiej, która miała podobne zdanie.

Ludzie skupieni wokół miejskich struktur PO nie angażowali się w organizację referendum, ani też nie krytykowali prezydenta Piotrkowa poza nic nie znaczącymi przepychankami Marleny Wężyk-Głowackiej na posiedzeniach rady miasta. Milczeli także wcześniej, gdy Chojniak i jego ekipa zawłaszczali kolejne obszary miejskiego organizmu.

Rok temu na redakcyjną skrzynkę e-mail ktoś podesłał bardzo wymowne zdjęcie z podpisem “Aniołki Chojniaka”. Nie znamy autora, ani źródła pochodzenia zdjęcia, więc publikujemy je bez nazwiska twórcy (które uzupełnimy natychmiast po otrzymaniu stosownej wiedzy).

Siedzą od lewej: Małgorzata Pingot (PO), Chojniak, najbliższa przyjaciółka M. Pingot- urzędniczka Jolanta Kopeć, radna Krystyna Czechowska (PSL).

Nie może więc dziwić, że mieszkańcy tworzący grupę “Referendum Piotrków Trybunalski 2023″ mają uzasadnione obawy wobec Juliusza Wiernickiego, który choć nie wystartował z listy komitetu KO jest, prawdopodobnie nadal, członkiem Platformy.

Poniżej pełna treść oświadczenia.

→ K. Kozielski

15.04.2024

• grafika / źródło: facebook.com


Szanowni Mieszkańcy,

W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi ewentualnego udzielenia przez nas poparcia Juliuszowi Wiernickiemu, który ubiega się o funkcję Prezydenta Miasta Piotrkowa Trybunalskiego, uprzejmie prosimy o przyjęcie poniższego oświadczenia.

Do dnia dzisiejszego ani Juliusz Wiernicki osobiście, ani KWW „Z Sercem dla Piotrkowa”, nie podjął z nami rozmowy na temat przyszłości Piotrkowa. Prowadziliśmy odrębne kampanie wyborcze. Każdy komitet miał oddzielny program i brał udział w rozmowach z mieszkańcami we własnym imieniu. Pomimo zbieżności pomysłów w pewnych sferach programowych, nie mamy pewności, czy Juliusz Wiernicki będzie rzeczywiście pracował na rzecz pozytywnych zmian w mieście, czy też utrwali lub wyretuszuje układ, jaki wykreowała grupa związana z Krzysztofem Chojniakiem przez ostatnie 20 lat urzędowania.

Niezmiennie uważamy, że podstawowym zadaniem nowej Rady Miasta oraz nowego Prezydenta jest przeprowadzenie audytu w Urzędzie oraz spółkach komunalnych, a następnie korekta ich działania – w szczególności w zakresie wynagrodzeń na stanowiskach kierowniczych i nadzorczych, jak również zaciągniętych zobowiązań i wydatkowanych środków. W związku z powyższym nie dopuszczamy możliwości, by osoby związane ze wspomnianym układem, a bez wyraźnych i udokumentowanych kompetencji, zajmowały dalej dotychczasowe lub podobne stanowiska.

Za udzieleniem publicznego poparcia danemu kandydatowi musi stać pewność, że jest to osoba, która nas nie zawiedzie. Tej pewności nie mamy, tak więc na ten moment nie możemy wziąć na siebie tego rodzaju odpowiedzialności. Chcemy być dla Państwa gwarantem jak najlepszych decyzji. Jakakolwiek deklaracja w tej sprawie musi być zatem poparta rzeczową rozmową oraz wspólnie sformułowanym dokumentem, który będzie stanowił swoistą gwarancję co do treści zawartego porozumienia – transparentną i dostępną dla Wyborców.

Mając na uwadze powyższe, kierujemy propozycję do Juliusza Wiernickiego, by – jeśli zechce – podjął rozmowę z nami w tym zakresie, a w szczególności określił swoje intencje w poniższych kwestiach:

1. Czy i na jakim polu jako Prezydent Miasta chciałby ewentualnie współpracować z Krzysztofem Chojniakiem i jego dotychczasowym zespołem?

2. Czy jeśli zostanie Pan prezydentem, to planuje powołać Pana Krzysztofa Chojniaka lub wyznaczoną przez niego osobę na stanowisko wiceprezydenta?

3. W jaki sposób planuje Pan powoływać kierownictwo miejskich spółek. Czy będą to powołania takie, jak obserwowaliśmy przez ostatnie 20 lat, czy postawi Pan na otwarte i transparentne konkursy na te stanowiska ?

4. Czy podtrzymuje Pan swoje stanowisko dotyczące negatywnej oceny inicjatywy o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania Krzysztofa Chojniaka przed upływem kadencji?

5. Czy planuje Pan otwartą i rzeczową dyskusję z nami i czy nasze postulaty wyborcze będą wzięte pod rozwagę po ewentualnie wygranych przez niego wyborach?

6. Czy jest Pan gotowy w imieniu własnym oraz swojego Komitetu wspólnie spisać wspomniany w treści oświadczenia dokument i przestrzegać jego zapisów w razie wyboru na urząd Prezydenta Miasta?

Prosimy o ustosunkowanie się do powyższego oświadczenia.

Z wyrazami szacunku

KWW Agnieszki Chojnackiej “Łączy nas Piotrków”.

*Do wiadomości radnych KWW “Z Sercem dla Piotrkowa”: Dariusz Cecotka – Radny Piotrkowa Trybunalskiego , Krystyna Czechowska , Jan Dziemdziora , Mariusz Staszek.


• czytaj także: > “Piotrków. Wybory 2024. Juliusz Wiernicki”

2 Replies to “Piotrków. Wybory 2024. Czy Komitet Agnieszki Chojnackiej poprze Wiernickiego? Jest oświadczenie

  1. Należy zadać sobie pytanie czy obecna walka Chojniaka o władzę to tylko efekt zasłony dymnej? Uwazam że nie – on i jego klakierzy boją si o stołki.
    Natomiast różnica miedzy Chojniakiem na Wiernickim jest taka ze Chojniak już po wyborach nic nie musi a Wiernicki musi żeby został na kolejną kadencje – nie uda mu sie zbudowac takiej pajęczyny jak Chojniak bo ewentualne 2 kadencje to za mało. Z racji nowych przepisów prawa

    1. Dlatego wybór jest prosty- kolejne zawierzenie miasta pod boską opiekę nie jest potrzebne, bo jak widać poprzednie nic nie pomogło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.