Na warszawskich ulicach Władysław Pasikowski realizuje swój kolejny film. Jego akcja jest osadzona w realiach stolicy znajdujące się pod okupacją niemiecką.
Chcemy, żeby młodzi ludzie po filmie „Kurier” zaczęli szukać informacji o Janie Nowaku-Jeziorańskim, żeby film stał się pretekstem do zajęcia się człowiekiem, któremu Polska jest winna podziękowanie – powiedział PAP dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski.