Dwie odważne kobiety zatrzymały uciekiniera z zakładu wychowawczego. Czy usłyszały podziękowanie?

Piotrków Trybunalski, 29 marca 2019 r. godz. 16:30. Ewa – kobieta pracująca w sklepie spożywczym rozpoznaje na ulicy 15-letniego uciekiniera z zakładu opiekuńczo-wychowawczego, do którego trafił m. in. za włamania.

Udaje jej się wepchnąć chłopaka do środka. Druga ekspedientka – Wiola – dzwoni po policję. Nastolatek grożąc butelką rozbija szybę i usiłuje zbiec…

Do uspokojenia krewkiego wyrostka przyczynił się także młody mężczyzna pracujący obok. Całe zdarzenie miało dramatyczny przebieg. Cud, że nikt nie ucierpiał tym bardziej, że jedna z kobiet miała na rękach dziecko. Straty, to wybita szyba w drzwiach wejściowych, głęboko rozcięty kciuk chłopaka i nadmiar emocji.

Pomimo niewątpliwie bohaterskiej, choć bardzo ryzykownej akcji, komendant policji w Piotrkowie mł. insp. Krzysztof Mikułowski nie nagrodził, ani nawet nie podziękował odważnym kobietom za ich postawę.

Oficerowie prasowi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi oraz komend powiatowych w Bełchatowie i Tomaszowie szczegółowo wytłumaczyli mi, jakie są formy wyróżnień obywateli i funkcjonariuszy po służbie, którzy przyczyniają się do zatrzymań sprawców przestępstw i wykroczeń, dodając jednocześnie, że ich przełożeni regularnie korzystają ze swoich uprawnień.

Po trzech tygodniach (sic!) otrzymałem także odpowiedź z piotrkowskiej komendy. Aspirant Sidorko napisała:

Szanowny Panie Redaktorze,
w odpowiedzi na 4 punkt skierowanego zapytania informuję, że zawsze w naszych policyjnych serwisach informacyjnych staramy się promować postawy godne naśladowania i dziękujemy osobom, które dokonały obywatelskiego ujęcia sprawców przestępstw i wykroczeń. Takie sytuacje jako policja promujemy także w nominacjach do plebiscytu Expressu Ilustrowanego , Radia Eska i TV Toya pod hasłem „Bohater Miesiąca”. Nie do wszystkich  osób możemy dotrzeć bo często chcą pozostać anonimowe.

Dwie godziny temu, przed publikacją niniejszego materiału, rozmawiałem z panią Wiolą, aby upewnić się, czy coś w tej kwestii się zmieniło. Stwierdziła, że nie. Tak więc zapewnienia rzeczniczki piotrkowskiej komendy okazały się czysto teoretyczne.

→ M. Baryła

2.05.2019

• foto: archiwum / Gazeta Trybunalska

• o innych interwencjach “GT” czytaj: > tutaj

© Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu i fotografii tylko za zgodą wydawcy „Gazety Trybunalskiej”.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.