Za pomocą metody „na walizkę” łupem przestępców padł dzisiejszej nocy samochód marki BMW wartości około 300 tys. złotych. Auto zostało skradzione sprzed domu w Bełchatowie . Policjanci we współpracy z pokrzywdzonym odzyskali pojazd.
Kradzież miała miejsce w nocy z 19 na 20 lutego 2020 roku około godziny 1.00. Właściciela BMW obudził dziwny głos silnika odjeżdżającego sprzed domu auta. Zaalarmowani policjanci z bełchatowskiej komendy natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Brał w nich udział również sam pokrzywdzony. Pojazd został namierzony kilkanaście kilometrów od miejsca kradzieży. BMW porzucone przez złodziei stało z włączonymi światłami mijania. Trwają teraz intensywne czynności zmierzające do ustalenia sprawców.
Jak chronić się przed kradzieżą metodą “na walizkę”? Metoda „ na walizkę” nazywana jest tak gdyż urządzenie, którym posługują się złodzieje często przypomina właśnie walizkę. Złodzieje nie ograniczają się tylko do kradzieży np. w momencie, gdy właściciel wyjdzie z auta i pójdzie na zakupy, ale działają również w okolicach domów. Liczą na to, że kierowca położył kluczyk w miejscu, gdzie uda się go wykryć z zewnątrz – np. blisko drzwi czy okna. W takiej sytuacji złodzieje nie muszą się nawet zbliżać do ofiary.
Przede wszystkim w domu nie należy kłaść kluczyków przy wejściu, w przedpokoju, na parapecie czy nawet przy ścianie zewnętrznej budynku. Najlepiej włożyć kluczyk do metalowego pudełka, specjalnego pokrowca, czy zawinąć w folię aluminiową. Dobrze kupić specjalne etui lub inne opakowanie na kluczyk zbliżeniowy do auta, które tłumi sygnały radiowe i zmniejsza ryzyko przechwycenia przez złodziei sygnału emitowanego przez kluczyk. Takie profesjonalne etui są już dostępne na rynku.
→ KPP Bełchatów
20.02.2020
• foto: pixabay.com
A nie prościej byłoby zaostrzyć kary, upublicznić wizerunek skazanych itp. rzeczy ?