Dziś, 30 lipca 2020 r., w Pałacu Prezydenckim odbyło się pierwsze po wyborach prezydenckich spotkanie Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego.
– To była spokojna, merytoryczna rozmowa, podczas której mówiliśmy między innymi o przyszłości Polski – mówił Prezydent RP. Podkreślił, że cieszy się i z tego spotkania, i z tego, że politycy ze wszystkich stron sceny politycznej przyjęli niedawno zaproszenie Prezydenta do wspólnych obchodów setnej rocznicy powstania Rządu Obrony Narodowej.
– Myślę, że to są ważne gesty, które Polacy powinni widzieć jak najczęściej po to, żeby uświadamiać sobie, że polityka to jest generalnie wspólna sprawa, że Polska to jest wspólna sprawa – zaznaczył Andrzej Duda.
Prezydent dodał, że wyraził żal, że do spotkania nie doszło od razu, w wyborczy wieczór, kiedy pojawiły się wstępne sondażowe wyniki wyborów. – Chciałem, żeby tamto spotkanie – niezależnie od tego, kto te wybory wygrał – miało charakter symbolu i stało się pewną tradycją na przyszłość – mówił Andrzej Duda.
Wyjaśniał, że trzeba robić wszystko, żeby zasypywać podział między Polakami, „żeby całe społeczeństwo widziało, że można sobie po prostu podać dłoń”.
– Cieszę się, że to spotkanie miało charakter merytoryczny – powiedział po wyjściu z pałacu Rafał Trzaskowski. – Rozmawialiśmy o kampanii wyborczej, kwestiach związanych z wolnością mediów, o samorządach. Złożyłem na ręce pana prezydenta swój projekt, który zakłada, by więcej środków trafiało do samorządów. Pan prezydent powiedział, że sam będzie składał inicjatywy ustawodawcze, ale z tym projektem się zapozna
Jak informował wcześniej minister Wojciech Kolarski spotkanie odbyło się na zaproszenie Prezydenta. – Skończył się czas wyborczy, Prezydent chce się spotkać z osobą, z którą rywalizował. To wyraz szacunku dla kontrkandydata i tych wszystkich, którzy na niego głosowali – dodał.
Komentarz
Spotkanie polityków przeciwnych opcji politycznych pokazało, że można różnić się w poglądach, ale zachowywać szacunek dla drugiej strony. Na podstawie komentarzy zamieszczonych w mediach elektronicznych wynika, że Polacy, w zdecydowanej większości, dobrze przyjęli wizytę Trzaskowskiego u Dudy i wysoko ocenili tematykę rozmów, a także fakt, że zarówno prezydent RP, jak i prezydent Warszawy nie szczędzili sobie komplementów.
Szkoda, że taka forma dialogu nie istnieje pomiędzy PiS i PO na co dzień.
→ KPRP / (mb)
30.07.2020
• foto: Jakub Szymczuk / KPRP
spotkanie dowodzi, że Trzaskowski to gość daleko niewiarygodny. Teraz zapowiedział bojkot ZN. Pewnie żona mu doradziła, bo jej AG nie zaprosiła osobno.
A Chojniak nie raczy zaprosić i porozmawiać po wyborach z Marlena Wężyk Głowacka . Nie zainteresował się dlaczego ponad 30 proc mieszkańców nie chciało go juz prezydenta .
Tyle było propagandy, że Duda dużo wyższy od Trzaskowskiego , a okazało się, że dużo wyższe to ma owszem , ale czoło i łysine na czubku …
… o farbowaniu nie wspomnę, bo pewna nie jestem
Dobra kobieto, zajmij sie czyms, czymkolwiek co nie wymaga tej odrobiny intelektu.
Miej szacunek dla siebie.
Podaj pan panie intelektualisto, choć jeden argument lub podważ jedną kwestię poruszona przeze mnie w komentarzu powyżej – później biegiem po słowniki, bo jeden nie ogarnie Twych braków