W dniach 7-9 września br. w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie odbył się II Festiwal Międzykulturowy „Współistnienie” podczas którego z koncertem organowym wystąpił Józef Skrzek – kompozytor, multiinstrumentalista, wokalista, legenda polskiej kultury.
Festiwal jest formą artystycznego dyskursu różnych kultur, które przez wieki rozwijały się na terenach Rzeczypospolitej. Celem Festiwalu jest przypomnienie i pokazanie wpływu mniejszości narodowych na kształtowanie się polskiej kultury i tożsamości – napisali organizatorzy w materiałach promocyjnych.
Pierwszego dnia pod kopułą świątyni wystąpili: Maria Pomianowska i Yu Mingjie z „Amber & Silk project”; piątek 8 września należał do Józefa Skrzeka, zaś następnego dnia odbył się występ MILO Ensemble – grupy pod przewodnictwem Milo Kurtisa będącego pomysłodawcą “Współistnienia”.
Józef Skrzek od dawien dawna występuje w solowymi koncertami w kościołach, gdzie prezentuje utwory o charakterze sakralnym demonstrując jednocześnie swoje przywiązanie do religii katolickiej. Nie może to dziwić, gdyż twórca (ur. 2.07.1948 r w Siemianowicach Śląskich-Michałkowicach) jest Ślązakiem z krwi i kości. “Szacunek do tradycji, Ojcowizny, pokoleń, umiłowanie Ziemi, szczerość i zaufanie – to podstawowe cechy Śląskich Rodzin, tych prawdziwych” – w ten sposób Skrzek definiuje swoją powinność jako Ślązaka.
– Zagrałem wielokrotnie na świecie moją muzykę religijną i okazało się, iż potrafi ona łączyć inne religie, być inspiracją do medytacji na chwałę Boga – stwierdził kompozytor w jednym z wywiadów.
Niżej podpisanemu szczególnie utkwił w pamięci koncert Skrzeka z 2010 r. w romańskim kościele św. Tomasza Kantuaryjskiego należącego do opactwa Cystersów w Sulejowie k/ Piotrkowa Trybunalskiego.
Podczas warszawskiego występu muzyk zaprezentował utwory pochodzące m. in. z albumu “Kantata Maryjna” – dzieła stworzonego do słów Romana Brandstaettera z okazji wizyty papieża Jana Pawła II w Polsce w 1983 r. Nie mogło zabraknąć także historycznego utworu pt. “Z których krwi krew moja” (muz. J. Skrzek, sł. J. Matej) opublikowanego w 1976 r. na płycie grupy SBB “Pamięć”.
Każde spotkanie z twórczością religijną Skrzeka dostarcza niezapomnianych przeżyć estetycznych i duchowych. Jest nieustającą pochwałą Stwórcy i dzieł przez Niego dokonanych, a także kontynuacją tradycji polskiej muzyki sakralnej bez jej liturgicznego przeznaczenia.
“Muzyka bowiem jako szczególny przejaw kultury (czy to wysokiej, artystycznej czy ludowej) od wieków czerpała i nadal czerpie swe impulsy z chrześcijaństwa, z wartości przez nie oferowanych, z owych przebogatych treści duchowych. Równocześnie — właśnie jako swoisty przejaw kultury — stawała się dobitnym wyrazem tych chrześcijańskich idei, ich trafną ekspresją. Muzyka i chrześcijaństwo, muzyka i religijność podnoszą się więc wzajemnie, ubogacają się sobą” – czytamy we wstępie do opracowania pt. “Polska muzyka religijna – między epokami i kulturami” pod redakcją Krystyny Turek i Bogumiły Miki.
Jak brzmi Skrzek w murach kościelnych? Nagranie z 2014 r. Bazylika Katedralna w Kielcach.
Po zakończeniu występu był czas na spotkanie z publicznością i podpisywanie płyt. W rozmowie z “Gazetą Trybunalską” Józef Skrzek zdradził, że akustyka w Świątyni Opatrzności Bożej jest równie dobra jak w Katedrze Jana Chrzciciela w Kamieniu Pomorskim, gdzie od kilku dziesięcioleci odbywa się Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej, Ma to oczywisty wpływ na jakość dźwięku, jak i samopoczucie wykonawcy.
II Festiwal Międzykulturowy “Współistnienie” jest współrealizowany z Narodowym Instytutem Muzyki i Tańca, wsparcia finansowego udzieliło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
→ (mb)
26.09.2023
• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska
• czytaj także: > “Urbanator Days plus SBB 2015 finał (dużo zdjęć)”
• więcej o koncertach: > tutaj
