W połowie lipca piotrkowscy urzędnicy poinformowali, że magistrat zamierza zakupić 9 szt. automatycznych defibrylatorów – urządzeń do stymulacji pracy serca – które trafią do miejskich instytucji.
Według witryny “piotrkow.pl” aparaty zostaną zainstalowane w:
– Miejskim Ośrodku Kultury – al. 3 Maja 12;
– Miejskim Ośrodku Kultury – ul. Słowackiego 13;
– hali sportowej “Relax” – al. 3 Maja 6 B;
– Centrum Rekreacyjno-Rehabilitacyjne – ul. Belzacka 108/100;
– krytej pływalni – ul. Próchnika 8/10;
– stadionie miejskim – ul. Żwirki 6;
– “Mediatece” – ul. M. Curie- Skłodowskiej 3;
– urzędzie miasta – ul. Szkolna 28;
– urzędzie miasta – Pasaż Rudowskiego 10.
Urządzenie jest tak zaprojektowane – czytamy w notatce – że od początku do końca informuje osobę prowadzącą reanimację o podejmowaniu kolejnych kroków. Dzięki temu osoby bez kwalifikacji medycznych mogą przeprowadzić w bezpieczny sposób akcję ratunkową.
Komentarz
Lepiej późno niż wcale, choć trzeba przyznać, że dziewięć sztuk to zdecydowanie zbyt mało. W samym tylko urzędzie miasta defibrylatory powinny znaleźć się w pokoju sekretarza Munika, w gabinecie przewodniczącego Błaszczyńskiego, przed drzwiami do referatów: podatków, budownictwa, geodezji, gospodarki nieruchomościami i co najmniej dwie sztuki w sali posiedzeń rady miasta, gdyż zagrożenie zawałem w tych miejscach jest wyjątkowo duże.
→ (mb)
5.08.2019
• foto: pixabay.com
Sam defibrylator to nie wszystko, oprócz tego prowadzi się resuscytację.
Kto wbił tępym urzędnikom, że sam gadający defibrylator uratuje komuś życie?