Michał Tomasz Król, urodzony 10 stycznia 1973 roku w Łodzi, znany łódzki prawnik, działacz samorządowy i patriota związany z PiS odszedł z zawodu.
25 września 2020 r. dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi adw. Jarosław Zdzisław Szymański wyznaczył od 1 października tegoż roku adw. Bartosza Prosińskiego likwidatorem kancelarii Michała Króla.
Jest to pokłosie awansu zawodowego Króla. W maju 2020 r. został powołany na stanowisko prezesa zarządu należącej do Polskiej Grupy Energetycznej spółki “Elbest Hotels” z siedzibą w Bełchatowie. Podmiot dysponuje 10 obiektami z niemal 1900 miejscami noclegowymi oraz ponad 2500 miejscami konferencyjnymi. PGE należy w 57,39% do Skarbu Państwa, a zatem partia rządząca ma wpływ na to, kto zasiada w jej władzach oraz kto kieruje podmiotami zależnymi.
M. Król prowadząc kancelarię adwokacką zarabiał bardzo dobrze, według oświadczenia majątkowego pochodzącego z 2018 r. w miesiącach styczeń-wrzesień uzyskał dochód w wysokości 80 tys. zł. Oprócz tego, zasiadając w radach nadzorczych czterech spółek, w tym MZK i “Piocel” w Piotrkowie, otrzymał wynagrodzenie w kwocie niemal 60 tys. zł. Dieta radnego za 9 miesięcy, to kolejne 20 tys. zł. Takie dochody pozwalały utrzymać Królowi rodzinę (m.in. trzech synów), dom o powierzchni 240 m2, dwie kancelarie: w Łodzi i Piotrkowie oraz dwa samochody m. in. drogiego mercedesa 350, choć w ostatnim czasie poruszał się także suv-em marki bmw.
Zatem uposażenie w “Elbest Hotels” i związane z nin premie i dodatki muszą być na tyle satysfakcjonujące, że adwokat zdecydował się na porzucenie wyuczonego i wykonywanego zawodu.
Nowy prezes wcześniej nie miał do czynienia z branżą hotelarską, ale wrodzona inteligencja i umiejętność szybkiej nauki gwarantują, że także na tym stanowisku poradzi sobie doskonale.
Pozostaje jednak żal i smutek, którego nie ukrywają pracownicy wymiaru sprawiedliwości, prokuratury, członkowie palestry, biegli, dziennikarze, a także ci, którzy korzystali z usług mecenasa Króla, że nie zobaczą już na sali rozpraw tak znamienitej osobistości.
Jego niezapomniane pozwy, akty oskarżenia, wnioski i zażalenia, błyskotliwe wystąpienia i mowy końcowe, jego przenikliwe pytania, rozległa wiedza, dociekliwość, a czasem ironia, teatralne gesty, ruch sceniczny, szyk i indywidualny styl na długo pozostaną w pamięci tych, którzy z mecenasem Królem mieli styczność. Do tego grona przyłącza się także niżej podpisany.
→ M. Baryła
19.03.2021
• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska
• więcej o M. Królu: > tutaj
To przecież były ministrant….. i wszystko w temacie. Te największe katoliki najwięcej diabła mają pod skórą
Znałam go z dzieciństwa jak można się tak zeszmacić….. Wstyd
A jak tam nieścisłości w oświadczeniach majątkowych?
A co pomylił się w ilości zer czy źle przecinek postawił ??
Gdyby nie pan prezes Nik-u Marian Banaś to pewnie wiele osób miało by spokojniejszy sen , a tak muszą swoje wycierpieć …
Eee tam, nieścisłości. Pieniądze za radcowanie w urzędach w Piotrkowie czy w Sulejowie od razu przekazywał dla bezdomnych. Tak około 150 tysi na rok…
A może pan mecenas wystraszył się reprezentowania swojego klienta oskarżonego o oszustwo wielkiej wartości na rzecz województwa łódzkiego, wyłudzenie dotacji unijnych, ukrywanie dochodów oraz wymuszanie haraczy od pracowników ??
szyk i sty powiadacie, ha, ha, ha Król może być synonimem złego gustu, i tandety a nie szyku, brudne buty to w Pisie norma
Przeczytałem tytuł i myślałem, że mec. Król zmarł. Daj mu Boże długie i szczęśliwe życie.
Czy to artykuł sponsorowany? Jego bohater powinien oprawić sobie go w ramkę i powiesić nad łóżkiem bo aż kąpię wazeliną
To jakieś jaja co czytam z Królem miałem kontakt kilkakrotnie na sali sądowej. Był agresywny i zaczepny zadawał pytania z dziedziny o której nie miał zielonego pojęcia a udawał że ma tylko po to aby wprowadzić zamieszanie na procesie i zmylić skład orzekający. Jeśli chodzi o mnie to jego rezygnacja z zawodu jest bardzo słuszna wielu ludzi odetchnie.
Niemalże każdy jest cwaniakiem, ale nie każdy chce się tak zachowywać!!!
Król to pisowski żołnierz. A przy tym cwaniak jakich mało. A mówiąż że na polityce nie można się dorobić.
Panie Redaktorze uwielbiam takie Pana teksty. 🙂