Wybory 2023. TW Ben vel B. Wołoszański na piotrkowskim bruku

Wczoraj w Piotrkowie pojawił się TW “Ben”, czyli Bogusław Wołoszański – kandydat na posła do Sejmu RP z ramienia Koalicji Obywatelskiej.

Był to ważne wydarzenie dla miasta, regionu i Polski. Jego rangę podkreśliła obecność około jedenastu osób, jeśli nie liczyć gromadki miejscowych działaczy Platformy Obywatelskiej, które przyszły na spotkanie z TW “Benem”. Pracownicy miejskich gadzinowek także stanęli na wysokości zadania nazywając przybysza ze stolicy historykiem.

TW “Ben” ma 73 lata i upływ czasu najwyraźniej mu doskwiera, jest przygarbiony, porusza się wolno. Ale głos, cecha szczególnie wyróżniająca telewizyjnego popularyzatora historii, pozostał niezmieniony. I właśnie korzystając z aparatu mowy kandydat wygłosił przemówienie:

Był czas, kiedy Piotrków bardzo podupadł. Nie chciałem tu przyjeżdżać, żeby nie przeżywać smutku. Nie chciałem patrzeć, jak moje miasto stało się miastem obdrapanych kamieniczek i ubogości. Kiedy przyjechałem, to widzę, że bardzo się myliłem. Liczę, że teraz też dzięki współpracy z Platformą i ludźmi, którzy kandydują, będę bywał tu bardzo często. Założyłem sobie, że jeśli wygram te wybory i zostanę posłem, to wtedy co najmniej raz w tygodniu będę przyjeżdżał tutaj, do Piotrkowa, by się wsłuchiwać w to, co macie mi do powiedzenia. Liczę, że wrócimy do najpiękniejszych czasów tego miasta.

Obecni w Rynku Trybunalskim działacze KO i pozostałe jedenaście osób, wśród których znalazł się m. in.: Paweł Reising – “łowca esbeków”, obecnie nauczyciel języka polskiego – nie potrafili ukryć zdziwienia słowami gościa. Wynikało z nich, że TW “Ben” ostatni raz w Piotrkowie musiał być w latach 70. ubiegłego wieku, gdyż Stare Miasto odpicowano na Centralne Dożynki” 1979 roku i proces ten trwa nadal.

Innym wytłumaczeniem może być to, że wdrukowały mu się w pamięć plenery Piotrkowa pochodzące z filmu prod. USA pt. “Jakob the Liar”, którego akcja rozgrywa się w 1944 r.

Kadr z filmu “Jakob the Liar” z 1999 r. w reż. Petera Kassovitza. Foto: materiały prasowe dystrybutora, repr. Gazeta Trybunalska. Kliknij, aby powiększyć.

Po wczorajszej wizycie TW “Ben” przeżył miłe zaskoczenie wyglądem miasta i obiecał, że jak wygra wybory, to nadrobi stracony czas, ale tylko wtedy, gdy wygra. Wyraził także nadzieję, że uda się jemu i, w domyśle, jego wyborcom powrót do dekady Gierka, gdyż to właśnie w tym czasie Piotrków przeżywał rozkwit.

Różne brednie wygadywano dotąd na spotkaniach, wiecach, protestach i pikietach organizowanych przez KO i KOD w piotrkowskim rynku, ale TW “Ben” przebił wszystkich. Wyszło na to, że jeśli nie ma przed sobą promptera wyświetlającego wcześniej zapisany tekst, do publicznych wystąpień nadaje się tak samo, jak jego konkurent z listy PiS Macierewicz do wyjaśniania katastrof lotniczych. Prowadzi to do oczywistego wniosku: Sejm to idealne miejsce dla TW “Bena”.

→ M. Baryła

23.08.2023

• grafika: barma / Gazeta Trybunalska

• więcej o TW “Benie” vel Bogusławie Wołoszańskim: > tutaj

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.