Na dzisiejszej konferencji prasowej z udziałem premiera Izraela Benjamina Netanjahu wystąpił także minister obrony Joaw Galant, który zapewnił, że jego kraj nie zatrzyma się, dopóki nie osiągnie „absolutnego i ostatecznego zwycięstwa”.
Słowa wypowiedziane przez Galanta brzmią bardzo złowrogo i jednoznacznie kojarzą się z “ostatecznym rozwiązaniem” – terminem używanym przez Niemców w czasie II wojny światowej w kontekście planu eksterminacji europejskich Żydów.
Zakłamanie władz Izraela jest tak daleko posunięte, że urzędnik państwowy, mimo, że pomny działań swojego kraju na przestrzeni ostatniego półwiecza, jest w stanie stwierdzić: – Nie chcemy wojny, ale jeśli ktokolwiek próbuje wciągnąć nas w taką rzeczywistość, zapłaci bardzo wysoką cenę.
Na tej samej konferencji, zwołanej w odpowiedzi na piątkową rezolucję ONZ wzywającą do zawieszenia broni, szef rządu Izraela powiedział: – Nie zgodzimy się na zawieszenie broni w Strefie Gazy po ataku przeprowadzonym przez Hamas 7 października; będziemy dalej dążyć do zniszczenia tej organizacji. Wezwania do zawieszenia broni to wezwania, by Izrael skapitulował przed Hamasem, skapitulował przed terrorem i barbarzyństwem. To się nie stanie. panie i panowie. Biblia mówi, że jest czas pokoju i czas wojny. To jest czas wojny.
To, w jaki sposób przebiega kontratak armii izraelskiej na Strefę Gazy po wydarzeniach z 7 października (czytaj: > “Palestyński Hamas zaatakował żydowskie państwo”) i jakich argumentów używa Netanjahu, jaką retoryką się posługuje, dowodzi niezbicie że władze żydowskiego państwa przesiąknięte są nienawiścią do narodu, któremu konsekwentnie, od dziesięcioleci, siłą odbierają ziemię i godność. To z kolei oznacza, że nie chodzi o zniszczenie palestyńskich bojowników Hamasu, lecz o likwidację całej wspólnoty.
→ (kk) / współpr. (mb)
30.10.2023
• na zdjęciu premierNetanjahu podczas konferencji, foto / źrodło: GPO
• więcej o konflikcie bliskowschodnim: > tutaj
Bandziory izraelskie
Jakie stanowisko po działaniach Izraela podjął prezydent miasta Piotrkowa Trybunalskiego ??
Czy będzie czekał do końca , tak jak w przypadku zerwania umowy o współpracy z ruską Kostromą ??