Schizofrenia PiS na przykładzie TVP

W sobotę, 16 grudnia, w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie obradowała Rada Polityczna, która przyjęła uchwałę dotyczącą obrony wolności słowa.

W domumencie czytamy:

Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości stanowczo protestuje przeciw próbom niszczenia mediów publicznych, których rola w zapewnieniu Polakom prawa do informacji i szerokiej, pluralistycznej debaty jest w naszym kraju kluczowa, a znaczenie dla polskiej kultury i tożsamości nie do przecenienia. Telewizja Polska i Polskie Radio są wyrazicielami poglądów milionów Polaków. Zamach na media publiczne to pozbawienie ich udziału w debacie i prawa do informacji (…).

Polacy chcą mieć wybór i nie zgadzają się na monopol w mediach tylko jednej, lewicowo-liberalnej strony sporu politycznego (…).

Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości przestrzega rządzących przed stosowaniem bezprawia. Będziemy bronić mediów publicznych i ich dziennikarzy. Każdy, kto dopuści się pogwałcenia obowiązującego prawa i dokona zamachu na wolność słowa, musi liczyć się z tym, że prędzej lub później poniesie surowe konsekwencje.

Komentarz

Posiłkując się legendarnym zwrotem Beaty Szydło – funkcjonariuszki narodowo-socjalistycznego ugrupowania stworzonego przez braci Kaczyńskich – należy wyjaśnić: przez osiem ostatnich lat ludzie z nadania PiS zrobili z Telewizji Polskiej folwark zwierzęcy, żeby nie powiedzieć oborę.

I nie chodzi tu jedynie o programy informacyjno-publicystyczne, będące kalką telewizji stanu wojennego, ale o zasady programowe, które realizował aparatczyk, cynik, osobnik o cechach socjopatycznych Jacek Kurski oraz jego następca Matyszkowicz.

Niegospodarność, nieproporcjonalne do jakości produkcji telewizyjnej wynagrodzenia, podejrzane kontrakty dla dziennikarzy i prezenterów, sprzyjanie najniższym gustom, promowanie miernot, manipulantów, intelektualnych oszustów, utrzymywanie na wizji wyeksploatowanych do granic możliwości “gwiazd” TV, całkowita eliminacja dokonań twórców ambitnych, niepokornych, o niepodważalnym dorobku, rezygnacja z pluralizmu, zakaz dostępu do publicznych mediów ludzi o szerokich horyzontach myślowych i innych przekonaniach światopoglądowych, nieustająca agitacja katolicka, bezrefleksyjny, tępy kult Jana Pawła II i Lecha Kaczyńskiego, cenzura ideologiczna i artystyczna, dezinformacja, usankcjonowanie języka agresji, nienawiści skrywającego fobie i lęki aparatu władzy, wprowadzenie na Woronicza i pl. Powstańców Warszawy niedouczonych szyderców i homofobów z TV Republika, “Gazety Polskiej” i in., prymitywna rozrywka skierowana głównie do elektoratu PiS, wywodzącego się z niskich i najniższych warstw społecznych, a nade wszystko fatalna oferta filmowa.

Media publiczne, a w szczególności Telewizja Polska zostały przez rząd PiS doprowadzone do bankructwa moralnego, programowego i finansowego. Dlatego uchwała Rady Politycznej populistycznej partii nie może być odebrana inaczej jak krzyk pacjentów z zaburzeniami osobowości dochodzący z zakładu zamkniętego.

→ (mb)

17.12.2023

• grafika: TVP

 

 

One Reply to “Schizofrenia PiS na przykładzie TVP”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.