Świat obiegła informacja o śmierci Jewgienija Prigożyna – właściciela słynnej Grupy Wagnera, czyli przedsiębiorstwa oferującego usługi militarne, w tym działania ofensywne np. przewroty wojskowe, siłowe przejmowanie obszarów i in.
23 sierpnia około godziny 19:00 polskiego czasu agencja prasowa RIA Novosti przekazała komunikat Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych, że prywatny samolot Embraer Legacy 600C z dziesięcioma osobami na pokładzie, w tym trzema członkami załogi, rozbił się w okolicy miasta Kużenkino w połowie odległości pomiędzy Moskwą a Petersburgiem. Według wstępnych informacji wszyscy zginęli. W samolocie miał znajdować się m.in. Prigożyn i Dmitrij Utkin ps. “Wagner” – jego zastępca.
Późnym wieczorem Agencja Reutera udostępniła nagranie, na którym widać moment spadania na ziemię trudnego do zidentyfikowania obiektu, a na zdjęciu płonące szczątki czegoś, co mogło, ale nie musiało być statkiem powietrznym.

Od tego momentu o Prigożynie zaczęto pisać w czasie przeszłym choć, jak dotąd, nie pojawił się ani jeden dowód, że to faktycznie jego odrzutowiec i że był w środku, gdy spadł na ziemię. Ale to okazało się być nieistotne dla m. in. polskich redaktorów newsowych, komentatorów i publicystów. Ironicznie można stwierdzić, że skoro Rosjanie podali, więc musi to być prawdą, a Twitter jest bezwarunkowo rzetelnym źródłem informacji.
❗️ Rosaviatsia published the list of passengers of the downed plane:
Propustin Sergey
Makaryan Evgeniy
Totmin Aleksandr
Chekalov Valeriy
Utkin Dmitriy
Matuseev Nikolay
Prigozhin EvgeniyCrew members:
Levshin Aleksei, commander;
Karimov Rustam, co-pilot;
Raspopova Kristina,… pic.twitter.com/vV6cJbXFLj— NEXTA (@nexta_tv) August 23, 2023
Tytuły notatek:
“Rzeczpospolita” – “Rosja: Jewgienij Prigożyn nie żyje. Krzysztof Bosak: To nie jest zaskoczenie”;
“Onet” – “Rosawiacja: Jewgienij Prigożyn zginął w katastrofie samolotu”;
“Interia” – “Prigożyn nie żyje. “Kucharz Putina” zostawił po sobie ogromny majątek”;
“Wprost” – “Rosja oficjalnie potwierdziła śmierć Prigożyna. Jest pełna lista ofiar katastrofy”;
“Wirtualna Polska” – “Prigożyn nie żyje. Do sieci wyciekły zdjęcia z katastrofy”;
“TVN24.pl” – “Rosyjski urząd: Jewgienij Prigożyn nie żyje, był w samolocie, który spadł na północ od Moskwy”.
“RMF24.pl” – “Jewgienij Prigożyn nie żyje. Nowe fakty w sprawie katastrofy”.
Czytaj także: > “Ruski cyrk”
Bardziej ostrożna okazała się np. amerykańska stacja CNN. W jej witrynie pojawił się artykuł dotyczący wydarzenia zatytułowany “What could have caused the plane crash that reportedly killed Wagner warlord Yevgeny Prigozhin?”. Można go przetłumaczyć jako: “Co mogło być przyczyną katastrofy, w której podobno zginął dowódca “Wagnera” Eugeniusz Prigożyn?”. Zwraca uwagę wątpliwość zawarta w tytule.
Póki co śmierć szefa Grupy Wagnera jest plotką, aby przestała nią być muszą pojawić się wiarygodne dowody na przedstawione przez rosyjskie instytucje państwowe i media informacje. Czy kiedykolwiek się pojawią? A nawet jeśli, to kogo, tak naprawdę, obchodzi jakiś Prigożyn?
→ oprac. (mb)
24.08.2023
• collage tytułowy: barma / Gazeta Trybunalska